Dzieci alkoholików, a miłość i seks (Martyna Jadczak-Turyk)

Zadowolenie ze związku i satysfakcja seksualna mężczyzn z syndromem DDA będących w stałych relacjach partnerskich

2023-11-10 (ostatnia aktualizacja: 2023-12-26)
Jak Dorosłe Dzieci Alkoholików radzą sobie w życiu miłosnym i seksualnym? Poniżej prezentujemy pracę dyplomową Pani psycholog Martyny Jadczak-Turyk na Akademii Ekonomiczno-Humanistycznej w Warszawie, która zbadała satysfakcję seksualną i emocjonalną osób pochodzących z rodzin alkoholowych. Praca została obroniona przez Panią Martynę Jadczak-Turyk w 2021 roku w Warszawie i napisana pod kierunkiem prof. dr. hab. Mieczysława Plopy.

Streszczenie

Na potrzeby niniejszej pracy wykonano badania, które miały na celu pogłębienie wiedzy na temat funkcjonowania mężczyzn z syndromem DDA (Dorosłe Dziecko Alkoholika), będących w stałych relacjach partnerskich. Skoncentrowano się na mężczyznach ze względu na fakt, iż stanowią oni najmniej zbadaną dotychczas grupę. Aktualny przegląd badań w większej mierze skupia się na funkcjonowaniu w bliskich związkach kobiet DDA mimo, iż u mężczyzn także wykształcają się charakterystyczne dla osób z tym syndromem zachowania, które determinują rodzaj związku, okres jego trwania oraz satysfakcję z relacji. Badaniu poddano również ogólną satysfakcję ze związku oraz istnienie zależności pomiędzy satysfakcją seksualną, a zadowoleniem z relacji. Eksperci uważają bowiem, że pochodzenie z rodziny alkoholowej lub – w szerszym ujęciu – rodziny jakkolwiek dysfunkcyjnej ma tak duży wpływ na późniejsze relacje, iż niemożliwe jest stworzenie satysfakcjonujących związków czy małżeństw. 

Podczas doboru próby badawczej wystąpiły problemy z dotarciem do mężczyzn pozostających w stałych relacjach. Większość zgłaszających się osób stanowiły kobiety, co może sugerować, iż mężczyzn z syndromem DDA jest mniej bądź nie mają oni odwagi, by o tym mówić. Ostatecznie skompletowano grupę 30 mężczyzn i w 2021 roku z powodzeniem przeprowadzono badanie. Grupa badawcza poproszona została o wypełnienie stworzonej na potrzeby niniejszej pracy ankiety socjodemograficznej oraz dwóch kwestionariuszy. Analiza otrzymanych w powyższy sposób wyników wskazuje na istnienie dodatniej zależności między odczuwanym zadowoleniem ze związku oraz satysfakcją seksualną - im wyższa satysfakcja z relacji, tym wyższa satysfakcja seksualna. Zauważono także korelację dotyczącą poziomu wykształcenia badanych - im był on wyższy, tym niższe było zadowolenie ze związku. Warto również dodać, iż osoby z wykształceniem wyższym osiągały najniższe wyniki w kategorii bliskości i intymności, natomiast najwyższe – w kategorii rozczarowania ze związku. 

Zastanawiający może być także fakt, iż większość badanych negatywnie oceniała małżeństwo swoich rodziców mimo, iż w 90% związki te nie kończyły się rozwodem. Sami badani, pytani o to czy małżeństwo stanowi w XXI wieku przeżytek, w zdecydowanej większości odpowiadali przecząco. Może to sugerować, iż pomimo nieudanych związków swoich rodziców, badani mężczyźni nie wykluczają zawarcia w przyszłości małżeństwa. 

Wprowadzenie

Według badań Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Polsce z 2014 roku, dzieci wychowujące się w rodzinach alkoholików stanowią w naszym kraju około 4% ogółu populacji – jest ich więc ponad 1,5 mln . Podejrzewa się jednak, iż w rzeczywistości liczba ta jest dużo większa ze względu na brak aktualnych statystyk oraz fakt, iż nie wszystkie rodziny alkoholowe są zgłaszane do prowadzonych rejestrów.

Termin DDA zakłada posiadanie podwójnej tożsamości – z jednej strony bycie osobą Dorosłą, pełnoletnią, z drugiej zaś – bycie Dzieckiem – sugerujące emocjonalną niedojrzałość.  Najtrudniejszy aspektem w byciu dzieckiem w rodzinie alkoholowej jest zapewne brak wpływu na funkcjonowanie rodziny oraz życie w chronicznym stresie i napięciu.  Większość osób dorosłych, pochodzących z rodzin dysfunkcyjnych, dobrze radzi sobie jednak z samymi sobą oraz z problemami,  a jeśli natrafiają na jakieś trudności - są je w stanie sukcesywnie rozwiązywać (z pomocą specjalistów lub bez). 

Eksperci wyróżnili jednak szereg cech wspólnych dla osób z syndromem DDA , są to między innymi : 

  • problemy z samooceną („Pochodzę z takiej rodziny, nie mogę być wartościową osobą.”), 
  • zaniżone poczucie własnej wartości („Jestem nikim, nikt nie zwróci na mnie uwagi.”),
  • brak umiejętności odpoczynku („Muszę czuwać, w każdej chwili może wydarzyć się coś złego.”),
  • posiadanie sztywnych, zagrażających schematów myślenia o sobie/innych/świecie („Ludzie są źli, inni zrobią mi krzywdę, świat jest przerażający.”),
  • odczuwanie silnego lęku przed odrzuceniem („Moi rodzice mnie nie kochali, jak ktoś inny może mnie pokochać?”),
  • trudności we wchodzeniu w stałe relacje („Boję się, że będę złą żoną/mężem/rodzicem, lepiej się odizolować, niż narazić innych ludzi na cierpienie.”),
  • wyparcie swoich potrzeb i lęk przed nowymi sytuacjami w życiu („Moje potrzeby i pragnienia nie liczą się”).

Zatem czy DDA mogą tworzyć satysfakcjonujące związki? Uzależnienie jednego członka rodziny ma zawsze wpływ na pozostałych – rodzina to bowiem system i problem dotyczy wszystkich. To głównie alkoholikowi udzielane jest jednak wsparcie, zrozumienie, uwaga – pilnuje się jego spraw, przypomina o wszystkim. Takie przejmowanie kontroli nad alkoholikiem oraz związane z tym koszty emocjonalne ponoszone przez członków rodziny nazywa się syndromem współuzależnienia. Często dzieje się bowiem tak, że osoby z bliskiego otoczenia alkoholika (żona, dzieci) zaczynają ratować go z różnych opresji – sprowadzać pijanego do domu, szukać po nocach, organizować zwolnienia z pracy, przypominać o opłatach, sprzątać dom po libacji zanim dzieci wstaną czy usprawiedliwiać go przed innymi (resztą członków rodziny, sąsiadami bądź pracodawcą).

 W dzisiejszych czasach coraz więcej mówi się o tym, by Dorosłym Dzieciom z rodzin alkoholowych również udzielać wsparcia. Jak pokazują badania, osoby takie często chorują w dorosłym życiu na zaburzenia lękowe, depresję, uzależnienia, zaburzenia łaknienia czy choroby psychosomatyczne . 

„Dorastaliśmy w rodzinach dysfunkcyjnych. Ich środowisko wypaczyło nasze myślenie o nas samych i o otaczającym nas świecie. Widząc siebie w krzywym zwierciadle informacji i sygnałów dawanych nam przez naszych rodziców, uwierzyliśmy, że jesteśmy „nie w porządku”. Zostaliśmy pozbawieni naszej autentycznej tożsamości i zaczęliśmy szukać sposobów na dobre samopoczucie. Chociaż wyglądamy jak dorośli, nadal zachowujemy się jak dzieci i pozwalamy, aby inni mieli wpływ na nasze myślenie o sobie, nasze poczucie własnej wartości i nasze szczęście. Nasze nieprawidłowe myślenie było przyczyną tego, że podejmowaliśmy decyzje, które nas niszczyły. Dlatego też chcemy przestać poprawiać własne samopoczucie nieskutecznymi zachowaniami, nadużywaniem innych ludzi, seksem, substancjami odurzającymi, manią posiadania, manią sukcesu, pieniędzmi itp.”

Na podstawie opisanych powyżej problemów, dotyczących Dorosłych Dzieci Alkoholików, postanowiono zbadać w niniejszej pracy funkcjonowanie mężczyzn oraz sprawdzić czy są oni w stanie tworzyć satysfakcjonujące relacje. Mężczyźni wchodzący w skład grupy badawczej pozostawali na dzień przeprowadzenia badania zarówno w związkach formalnych, jak i nieformalnych. Uzyskane w ten sposób wyniki umożliwiły analizę korelacji oraz sprawdzenie czy ogólna satysfakcja z życia i sfery intymnej badanych jest na wysokim, czy niskim poziomie. Pozwoliły one także określić czy istnieją zależności, dzięki którym dana osoba odczuwa wspomnianą satysfakcję na niższym bądź wyższym poziomie. Uzyskana wiedza umożliwi w przyszłości niesienie skutecznej pomocy psychologicznej w zakresie uzdrawiania związków oraz tworzenia szczęśliwych rodzin, wolnych od nałogów czy lęku. 

Rozdział 1: Pojęcie rodziny w ujęciu systemowym

Rozdział 1: 1 Zadania i funkcje w rodzinie generacyjnej

Rodzina jest grupą społeczną, w której kształtowane są określone wzorce kulturowe, wychowawcze oraz emocjonalne. Wzorce te nabywane są przez dziecko już od momentu narodzin, dlatego dorastanie oraz nauka mają znaczny wpływ na jego relacje społeczne. Rodzina jest najważniejszym środowiskiem człowieka, ponieważ rozwój dziecka uwarunkowany jest nie tylko czynnikami biologicznymi czy genetycznymi (Mikler, 2013). Rodzice formują osobowość młodego pokolenia, co ma szczególne znaczenie dla jego rozwoju psychologicznego oraz intelektualnego. Każde dziecko posiada inne potrzeby, a ich spełnienie jest częścią życia rodzinnego, które powinno opierać się na wspólnych relacjach. 

 W rodzinie generacyjnej, zwanej rodziną pochodzenia, zachodzą więzy krwi, które decydują o akceptacji społecznej dziecka. Ten typ rodziny za najważniejsze uznaje dobro jednostki. Z powodu różnorodności charakterów, członkowie rodziny muszą nieustannie dążyć do wzajemnego akceptowania swoich wad, ponieważ to właśnie ten czynnik zapewnia stałość ich relacji (Sławińska, Fugiel, Czajka i Posłuszny, 2013). Najważniejszym celem rodziny generacyjnej jest dbałość o strefę emocjonalną jednostki poprzez przekazywanie jej podstawowej wiedzy o otaczającym środowisku. Rozwój dziecka uzależniony jest od wielu czynników, ale prawidłowo ukształtowane wzorce wspierają procesy zachodzące w grupie. Wychowanie dotyczy sfery psychologiczno-fizjologicznej, ponieważ rodzice – biorąc udział w życiu jednostki – uczą ją kolejnych rzeczy. Okres dzieciństwa jest jednocześnie najczęściej zapamiętywanym okresem, ponieważ to  właśnie podczas jego trwania dziecko kształtuje pamięć, pisanie, czytanie, mówienie itd. (Żebrowska, 2000). Możliwość relacjonowania wydarzeń pozwala eliminować negatywne zachowania, co znajduje swój udział w kształtowaniu życia osobistego. Każde dziecko, wchodząc w dorosłość, dąży do naśladowania relacji  prorodzinnych, dlatego też jego wychowanie powinno opierać się na miłości i szacunku do siebie oraz innych. 

Istotne znaczenie odgrywa także opieka, której potrzebują zarówno dzieci, jak i dorośli. Wychowanie dziecka umożliwia przekazanie mu pewnych zasad, które mogą okazać się przydatne w przyszłości. Dążenie do utrzymania prawidłowych relacji pozytywnie wpływa na charakter opiekuńczy, ponieważ sprawia, iż członkowie mogą wzajemnie na sobie polegać. Opieka nad dzieckiem wymaga podejmowania takich czynności, aby jednostka w żaden sposób nie czuła się zagrożona czy wyłączona z kręgu rodzinnego (Kaczmarzyk, 2017). Rodzice muszą zatem podejmować szereg procesów wzmacniających kształtowanie pozytywnych wzorców. Akceptacja otoczenia, a także potrzeb dziecka, umożliwia bezpieczne wejście w kolejny etap życia, co ma ogromne znaczenie dla utrzymania stosunków społecznych. Rodzina to nie tylko grupa osób, ale przede wszystkim ludzie, którzy gotowi są do poświęcenia, jeśli zajdzie taka konieczność. Dostarczanie wiedzy oraz doświadczenia wpływa na tożsamość rodzinną, w której istotne znaczenie stanowi poznanie, pomoc oraz opieka (Schaffer i Kipp, 2011).

Warto także zwrócić uwagę na funkcje rodziny generacyjnej, wśród których wymienić można: fukcję zabezpieczającą, seksualną, materialno-ekonomiczną, prokreacyjną, socjalizacyjną, rekreacyjno-towarzyską, kulturalną oraz emocjonalno-ekspresyjną.

Funkcja zabezpieczająca odnosi się przede wszystkim do postępowania rodziców, ponieważ ochrona dziecka, a także kontrolowanie dokonywanych przez niego działań, jest jednym z obowiązków spoczywających właśnie na opiekunach. Proklamowanie dobrych uczynków, a także spełnianie potrzeb jednostki, zapewnia stabilność relacji, co ma ogromne znaczenie dla unikania nietypowych sytuacji (Winczura, 2013). Funkcja zabezpieczająca przejawia się także w sytuacjach zagrożenia, ponieważ wszyscy członkowie starają się chronić jednostkę, narażając przy tym niejednokrotnie własne życie. Nie chodzi jednak o unikanie zła, ale – przede wszystkim – o dążenie do uzyskania wiedzy na temat zachowania dziecka, a także czynników wywołujących gwałtowne reakcje w środowisku społecznym. To stosunkowo ważne, gdyż funkcja zabezpieczająca odnosi się zarówno do zasad moralnych, jak i duchowych.

Funkcja seksualna porusza wiele aspektów. Wśród najważniejszych z nich pojawia się planowanie rodziny, a następnie przekazywanie wiedzy seksualnej potomkom. Mimo, iż posiadanie dziecka stanowi priorytet większości rodzin, ich członkowie mogą mieć różne zdanie na temat zasad planowania rodziny, czy też jej późniejszego wychowania. Należy bardzo uważnie przyjrzeć się sytuacji rodzinnej, a także podejściu małżonków do  tematu seksualności. Moment zbliżenia to nic innego jak spełnienie wewnętrznych potrzeb seksualnych oraz wyładowanie negatywnych napięć. Warto zatem zwrócić uwagę na związek między relacją rodzinną, a problematyką seksualności. Współczesny model rodziny stawia seksualność na ważnym miejscu, dlatego inicjowanie zbliżenia wynika z wzajemnych potrzeb (Tyszka, 2001) .

Funkcja prokreacyjna podkreśla z kolei dążenie rodziny do jej powiększenia, ale z zachowaniem pewnych aspektów. Decyzja o potomku, niezależnie od statutu rodziny, nie może być podyktowana wyłącznie chęcią powiększenia grupy. Konieczne jest spełnienie przesłanek duchowych, które świadczą o relacji rodzinnej i przedkładają dobro rodziny na pierwsze miejsce. Związek między funkcją seksualną, a prokreacyjną jest taki, iż w obu przypadkach chodzi o powiększenie rodziny oraz zaspokojenie potrzeb wynikających z aspektów wychowawczych (Harwas-Napierała, 2006).

Funkcja materialno-ekonomiczna podkreśla znaczenie bytu oraz konsumpcji, która jest podstawą życia każdego człowieka. Utrzymanie rodziny to jeden z ważniejszych elementów stanowiących o zapewnieniu prawidłowego rozwoju dziecka. Należy zaznaczyć, iż zatrudnienie członków rodziny przekłada się na dochód, który następnie przeznaczony zostaje na różne potrzeby. W każdym przypadku zakres owych potrzeb może się jednak znacząco różnić, ponieważ członkowie poszczególnych grup kierują się nieco innymi zasadami konsumpcyjnymi. Wynika to również z faktu, iż funkcja materialna skierowana jest na poprawę bytu, a także wsparcie edukacyjne i emocjonalne dzieci.  Biorąc pod uwagę czynniki ekonomiczne należy zaznaczyć, iż rodzina funkcjonuje jako oddzielna grupa, ale bierze udział w stosunkach  społecznych i gospodarczych. Szeroko pojęta aktywność jest zatem wyznacznikiem podziału dochodów, ponieważ dorośli proklamują i wspierają rozwój jednostki. To bardzo ważne, ponieważ funkcja materialno-ekonomiczna wynika z naturalnych uwarunkowań rodzinnych i wskazuje na identyfikację celów jednostki. Dostarczanie pożywienia oraz mieszkania jest niezbędnym warunkiem utrzymania się członków rodziny przy życiu i stanowi o potencjale rozwojowym.

Funkcja socjalizacyjna wskazuje na integrację w społeczeństwie, ponieważ każda jednostka pragnie być akceptowana, a zarazem podziwiana. Mowa tutaj o nawiązywaniu kontaktów, utrzymywaniu pozytywnych relacji, czy też dążeniu do poznawania nowych ludzi. Możliwość korzystania z różnych  form komunikacji pozytywnie wpływa na rozwój intelektualny oraz emocjonalny, ponieważ jednostka odnajduje się w środowisku społecznym. Osoby, które ją otaczają, mogą wnieść mnóstwo pozytywnych emocji do  wychowania rodzinnego, co sprzyja funkcjonowaniu rodziny (Wojciszke, 2002).

Spore znaczenie odgrywa również funkcja rekreacyjno-towarzyska, ponieważ korzystanie z dostępnych form rozrywkowych zapewnia lepsze samopoczucie. Chodzi nie tylko o udział w dyskotekach czy koncertach, ale również o branie udziału w rozgrywkach sportowych, akcjach charytatywnych oraz wielu innych spotkaniach. Funkcja towarzyska sprzyja rozwojowi emocjonalnemu, ponieważ jednostka odczuwająca zadowolenie staje się jednocześnie szczęśliwa i bardziej sympatyczna dla innych. Możliwość kształtowania wzajemnych odczuć przekłada się na relacje rodzinne, ponieważ członkowie grupy stawiają na rozwój wewnętrzny, a w tym pamięć i emocje (Zalewska, 2002).

Funkcja kulturalna stanowi o edukacji narodowej, tożsamości lokalnej, a także szacunku i zrozumieniu innych. Chodzi w szczególności o wzorce rodzinne, które przekazywane są wraz z biegiem czasu. Dziecko, idąc do szkoły, bierze udział w wydarzeniach kulturowych, które promowane są na wiele sposobów. Tym samym nabywa pewne wartości, którymi kieruje się w nowych sytuacjach. Mając na myśli funkcję kulturalną należy wspomnieć o wydarzeniach społecznościowych, które zapewniają szeroko pojętą integrację. W każdym przypadku chodzi o szerzenie myśli kulturalnych, które mogą być interpretowane na wiele sposobów.

Funkcja emocjonalno-ekspresyjna umożliwia rozwój intelektualny, ponieważ jednostki poznają coraz nowsze formy działania, co  korzystnie wpływa na ich kreatywność czy chęć poszerzania wiedzy o środowisku zewnętrznym (Klein, 2007). Niezależnie od wzorców proklamowanych w poszczególnych rodzinach, należy mieć na uwadze aspekty rozwojowe, a w szczególności umiejętności, zainteresowania oraz zdolności dzieci do rozwoju, a następnie samodzielnego funkcjonowania. Świadczy to o respektowaniu zasad moralnych, które są podstawą dla usamodzielniania się dziecka. W kontekście społeczeństwa ludzkiego, rodzina (z łaciny: familia) to grupa osób spokrewniona albo przez pokrewieństwo (przez uznane urodzenie), powinowactwo (przez małżeństwo lub inną relację) lub współ-zamieszkiwanie (jak sugeruje to etymologia angielskiego słowa „rodzina”). W skład członków bliskiej rodziny zazwyczaj zaliczają się małżonkowie, rodzice, bracia, siostry, synowie i córki. Natomiast za członków dalszej rodziny uznajemy dziadków, ciotki, wujków, kuzynów, siostrzeńców, siostrzenice i rodzeństwo  (Adamski, 2002). Jednakże czasami mogą być oni uważani za członków bliższej rodziny, w zależności od indywidualnych relacji. 

Zdaniem Tyszki w ramach funkcji pełnionych przez rodzinę, można wyróżnić szereg elementów stanowiących jedność. Według autora, wśród tych elementów można wymienić przede wszystkim zadania, dzięki którym możliwe jest ukierunkowanie działań prowadzących do danych rezultatów. Zbiór zadań, działań i ich skutków stanowi swego rodzaju ciąg przyczynowo-skutkowy. Tyszka zwraca również uwagę na dodatkowy element, którym jest aspekt kulturowy. Pozwala to opanować dziecku określone normy i wartości, które są tworzone przez zbiorowość rodzinną na przestrzeni  pokoleń . Funkcjami wspomnianymi przez Tyszkę (1974) są:

1. Funkcja psychosocjologiczna:

  • prokreacyjna;
  • seksualna. 

2. Funkcja ekonomiczna:

  • materialna – zaspakajanie potrzeb materialnych rodziny,
  • opiekuńcza – zaspakajanie różnych potrzeb u jednostek niemogących zaspokoić tych potrzeb samodzielnie.

3. Funkcja społeczno-wyznaczająca:

  • legalizacyjno-kontrolna – kontrolowanie postępowania członków rodziny, aby przeciwdziałać zachowaniom niezgodnym z obowiązującymi w rodzinie normami i zasadami.

4. Funkcja socjopsychologiczna:

  • asocjalizacyjno-wychowawcza – przygotowanie dziecka do przejęcia określonych ról społecznych, wprowadzenie dziecka do świata kultury,
  • kulturalna – przekazywanie dziecku dziedzictwa kulturowego, przygotowanie do uczestnictwa w kulturze poprzez interakcje rodzinne,
  • rekreacyjno-towarzyska – zapewnienie równowagi psychicznej, kreowanie domu jako  miejsca wypoczynku i rozładowania napięć psychicznych, które powstały poza domem,
  • emocjonalno-ekspresyjna – zaspakajanie potrzeb emocjonalnych członków rodziny, wyrażanie swojej osobowości, zapewnianie poczucia bezpieczeństwa i oparcia. 

Korzystając z  publikacji Ziemskiej (1979), można stwierdzić, że funkcje rodziny to przede wszystkim funkcje:

  • prokreatywne,
  • usługowo-opiekuńcze,
  • socjologiczne,
  • psychologiczne.

Mnogość wymienionych funkcji skłania do wspomnienia o stanowisku Kawuli (1998), według którego podawanie mnogich funkcji rodziny jest zbędne, gdyż powoduje to zniekształcanie obrazu funkcji podstawowych i pochodnych. Dlatego też Kawula zaproponował podział funkcji rodziny na podstawowe, wśród których wymienił on cztery następujące:

  1. Biologiczno-opiekuńczą – współżycie seksualne małżonków, które przyczynia się do zachowania ciągłości biologicznej społeczeństwa, a także opieki nad dzieckiem, przez którą rozumie się zapewnienie właściwych warunków rozwoju fizycznego.
  2. Kulturalno-towarzyską – rodzina jako miejsce życia kulturalnego i towarzyskiego. W tej kwestii główne treści życia rodzinnego ograniczają się do: organizacji wypoczynku, zabawy, rozrywki, odbioru dóbr kultury.
  3. Ekonomiczną – wspólne gospodarstwo domowe rodziny jest wspólną jednostką ekonomiczną, ma za zadanie dostarczyć wszystkie środki niezbędne do życia każdemu z członków rodziny, a zatem wyposażać miejsce zamieszkania w odpowiednie sprzęty, urządzenia i produkty.
  4. Wychowawczą – rodzina jako instytucja, która wychowuje dzieci, a w jej obrębie wzajemnie wychowują się pozostali jej członkowie. Istnieje kilka charakterów wychowania w rodzinie, którymi są: celowy, planowy, świadomy, przygodny, samorzutny.

Z kolei Adamski (1982) do podstawowych funkcji rodziny zalicza:

  1. Funkcję prokreacyjną – podtrzymywanie ciągłości biologicznej społeczeństwa.
  2. Funkcję gospodarstwa domowego – dostarczenie wszystkich dóbr materialnych członkom rodziny, zaspokojenie ich potrzeb bytowych.
  3. Funkcję opiekuńczą – zabezpieczenie członków rodziny w określonych sytuacjach życiowych.
  4. Funkcję integracyjną – kontrolę zachowań wszystkich członków rodziny, a także zachowań seksualnych małżonków czy dorastających dzieci.
  5. Funkcję socjalizacyjno-wychowawczą – przekazywanie i uwewnętrznianie zbioru wartości i norm życia zbiorowego regulujących: zachowania, język, symbole, wierzenia, tradycje kształtujące poczucie przynależności grupowej (religijnej, narodowej, państwowej, klasowej, warstwowej)

W większości populacji rodzina jest główną instytucją uspołeczniającą dzieci. Jako podstawowe jednostki przygotowania do życia dzieci, antropologowie grupują większość organizacji rodzinnych jako matryfokalne (matka i jej dzieci), małżeńskie (żona, jej mąż i dzieci, zwana także rodziną nuklearną), dobroduszne (na przykład dziadek, brat, jego siostra i jej dzieci) lub przedłużone (rodzice i dzieci mieszkają razem z innymi członkami rodziny jednego z rodziców). Słowo „rodzina” może być stosowane metaforycznie do utworzenia bardziej inkluzywnych kategorii, takich jak społeczność, narodowość, globalna wioska i humanizm. Dziedzina genealogii ma na celu przeanalizowanie linii rodowych przez historię. Jedną z podstawowych roli rodziny jest zagwarantowanie ram dla produkcji i reprodukcji. (Badura-Madej, 2000). Może to nastąpić poprzez obdarowywanie się żywnością, zapewnianie i odbieranie opieki i wychowania (pokrewieństwo pielęgnacyjne), praw i obowiązków oraz więzi moralnych i sentymentalnych. Z punktu widzenia dzieci najbliżsi są   „rodziną orientacji” –służą społecznemu zlokalizowaniu dzieci i odgrywają ważną rolę w ich enkulturacji i unaradawianiu. Z punktu widzenia rodzica (rodziców) rodzina jest „rodziną prokreacji”, której przeznaczeniem jest „wytwarzanie” i upaństwowienie dzieci. Jednak „produkcja” dzieci nie jest jedyną funkcją rodziny; w społeczeństwach z podziałem pracy ze względu na płeć, małżeństwem jest wynikająca z tego zależność pomiędzy dwojgiem ludzi, niezbędnym do zbudowania ekonomicznego domostwa.

Christopher Harris nadmienia, że zachodnia idea rodziny jest nieprecyzyjna i błędna z domem, co przedstawia się w przeróżnych okolicznościach towarzyszących, w których słowo to jest stosowane. Olivia Harris oświadcza, że ta dezorganizacja nie jest przez przypadek, ale podkreśla ona rodzinny światopogląd wolnorynkowych, zachodnich krajów, które ustanawiają ustawodawstwo socjalne, napierające, aby uczestnicy rodziny nuklearnej mieszkali razem, w odwrotności do osób niespokrewnionych. Pomimo nacisków ideologicznych i prawnych, duży odsetek rodzin nie odpowiada ideałowi rodziny nuklearnej. Chociaż wcześni zachodni antropologowie kultury i socjologowie uważali, że rodzina i pokrewieństwo są powszechnie kojarzone z relacjami za pośrednictwem „krwi” (w oparciu o idee wspólne w ich własnych kulturach), późniejsze badania wykazały, że wiele społeczeństw niekoniecznie rozumie rodzinę poprzez idee wspólnego życia, dzielenie się żywnością (np. pokrewieństwo mleczne) czy dzielenie się opieką i wychowaniem. Współcześni socjologowie są  szczególnie zainteresowani funkcją i statusem form rodzinnych w społeczeństwach stratyfikowanych (zwłaszcza kapitalistycznych).

Można stwierdzić, że funkcje systemu rodzinnego obejmują wszystkie dziedziny życia, a co za tym idzie – ulegają także procesom modyfikacji w kolejnych fazach rozwoju rodziny. Psychologia zwraca uwagę przede wszystkim na sposób, w jaki członkowie rodziny wywiązują się ze swoich obowiązków. Ma to przełożenie na jakość więzi między osobami tworzącymi system rodzinny (Liberska i Janicka 2015).

Współczesna rodzina coraz częściej przejawia niepożądane zmiany, wśród których wymienić można nawet oblicza patologii społecznych. Wynika to z niemożności realizowania podstawowych funkcji rodziny, co z kolei sprawia, że jej członkowie nie mają dobrych warunków do rozwoju. Należy jednak zauważyć, że wszystkie funkcje rodziny są we wzajemnych oddziaływaniach ze strukturą rodziny, a więc łączą się również z układem ról oraz pozycją społeczną zajmowaną przez poszczególnych członków rodziny. Oddziałują również na charakter oraz konfigurację relacji interpersonalnych (l.c.).

Jako podstawowe zadanie rodziny wyróżnia się ustalenie i utrzymanie granic. Okazuje się to być szczególnie istotne ze względu na samo pojęcie granic – w rozważaniach międzyrodzinnych granicami są odrębności między tymi rodzinami, natomiast w obrębie rodziny – podsystemy w niej funkcjonujące. W związku z powyższym eksperci stosują rozróżnienie granic na dwa rodzaje – wewnętrzne i zewnętrzne (Kantor i Lehr, 1975).

Granice zewnętrzne są istotne, ponieważ odnoszą się one m.in. do przepływu informacji między rodziną a systemami zewnętrznymi, takimi jak instytucje społeczno-polityczne czy grupy towarzyskie. W tej perspektywie ogół rodzin podzielić można na otwarte i zamknięte – w zależności od prezentowanego systemu przenikalności granic. Rodzina otwarta umożliwia swobodne definiowanie członkostwa rodzinnego, dzięki czemu wejście do rodziny lub odejście z niej, jest swobodne. Rodzina zamknięta charakteryzuje się z kolei brakiem przenikalności i idącymi za tym ograniczonymi kontaktami z grupami zewnętrznymi. W tego typu rodzinach nacisk nierzadko kładziony jest na prywatność, przejawiającą się w ograniczaniu przepływu informacji rodzinnych do systemów zewnętrznych (Hess i Handel, 1975).

Według Andersona i Gavazzi (1990) zadaniem rodziny jest także zapewnienie określonego statusu jej członkom. Wśród potrzeb rodziny, które powinny być zabezpieczone, wymienia się przede wszystkim kwestie materialne i edukacyjne. W związku z tym pośrednim zadaniem rodziny jest stworzenie priorytetów, według których będzie odbywać się dysponowanie zasobami.

Kolejnym z zadań rodziny jest dbałość o efektywność systemu, który ma przełożyć się na odpowiedni poziom więzi emocjonalnych oraz ich jakość. Psychologia skupia się w tym kontekście przede wszystkim na wzajemnym dawaniu sobie wsparcia przez członków rodziny. Zadanie to nie zawsze jest jednak wypełniane, ponieważ często członkowie rodzin nie mogą mówić wprost o swoich uczuciach ani oczekiwać wsparcia od pozostałych. Co więcej, zadanie to nie zawsze wypełniane jest w ten sam sposób – niektóre rodziny decydują się słowne wyrażanie przywiązania, inne z kolei na pokazujące oddanie czyny. Wszystkie te reguły mogą być zarówno jawne, jak i ukryte – kwestie te są warunkowane przez poszczególne rodziny samodzielnie (Plopa, 2011). 

Kolejnym z wymienianych przez ekspertów zadań rodziny jest dbałość o rozwój jej członków w kontekście tożsamościowym. Zadanie to dotyczy nie tylko pojedynczych członków, ale też całej rodziny jako grupy. W ramach realizacji tego zadania wymienić można następujące czynności (l.c.):

  • budowanie materiałów rodziny,
  • prowadzenie socjalizacji członków rodziny,
  • ustalanie zadowalającej zgodności stanowisk.

Jako elementy rodziny rozumie się wspomnienia i doświadczenia, które są odpowiedzialne za organizację podstaw jej życia. W ich skład wchodzą zarówno części intelektualne, jak i świadome oraz nieświadome, a także aspekty życia emocjonalnego. Wszystkie te zagadnienia są odpowiedzialne za organizację tożsamości rodziny, ponieważ dzięki to właśnie dzięki nim możliwe jest ustanowienie wzajemnych oczekiwań oraz oddziaływań między członkami rodziny. Odbywa się to przede wszystkim poprzez kształtowanie własnej tożsamości i uczestniczenie w relacjach interpersonalnych. Wpływa to bezpośrednio na kreowanie siebie jako jednostki w rodzinie, a także poza jej granicami. Dzieci uczą się przybierania zachowań i cech typowych dla swojej płci dzięki interakcji z rodzicami (Bagarozzi i Anderson, 1989).

Rodzina odpowiada także za tworzenie obrazów danych jednostek, stanowiących podstawę późniejszego kreowanie samego siebie. Jest to istotne ze względu na zgodność, która sprzyja tworzeniu własnej tożsamości, gdyż rola w rodzinie pozwala na zrozumienie roli w społeczeństwie (l.c.).

Rozdział 1: 2. Rodzina z syndromem DDA - specyfika, zadania, role

Syndrom DDA jest zjawiskiem często spotykanym we współczesnym świecie. Syndrom wskazuje na pewne cechy, zachowania oraz zasady, które utarte zostały w dzieciństwie, a które dana osoba przenosi do swojego dorosłego życia. Powstają one na skutek zerwania więzi i relacji rodzinnych, co z kolei doprowadza do trudności  w funkcjonowaniu rodziny. Zaburzenia te mają podłoże psychologiczne, ponieważ przykre doświadczenia z dzieciństwa pozostają w psychice, utrudniając nawiązanie prawidłowych relacji między członkami nowej rodziny (Filipiak i Waszyńska, 2009). 

Nadużywanie alkoholu dotyka sporej części populacji i jest aktualnie problemem społecznym,  z którym muszą mierzyć się dzieci przyswajające wzorce z najbliższego otoczenia. Mimo, iż syndrom DDA jest powszechnie spotykany, nie ma jednoznacznych wskazówek, które pozwoliłyby rodzinom radzić sobie z tym problemem i unikać jego nasilenia.  

Osoby będące Dorosłymi Dziećmi Alkoholików często same popadają w nałóg alkoholowy, bądź zostają partnerami ludzi, które go nadużywają. Pojedyncze jednostki, ze względu na trudności w nawiązywaniu relacji (zwłaszcza z płcią przeciwną), decydują się na samotność. Charakterystyczną cechą syndromu jest to, iż jednostki z jednej strony pragną zbliżenia oraz opieki, z drugiej zaś nie potrafią rozmawiać z partnerem ani akceptować jego potrzeb. Schematy wykształcone w dzieciństwie mają ogromny wpływ na komunikację, co zauważalne jest w momencie kłótni. Negatywne wspomnienia utrudniają nawiązanie bliższych stosunków, ponieważ jednostka boi się reakcji drugiej osoby. Lęk oraz strach towarzyszący DDA jest jednak naturalnym zjawiskiem, zwłaszcza jeśli dorośli doświadczyli w dzieciństwie bicia, poniżania, braku pożywienia, wsparcia, a nawet wykorzystywania seksualnego (Kałdon, 2015). Obawy o własne życie doprowadzają niekiedy do  poważnych zaburzeń psychologicznych, co jest następstwem traumy, jaką DDA przeżyli w przeszłości. Udzielenie pomocy oraz wsparcia takim osobom jest bardzo ważne dla odzyskania przez nich wewnętrznej równowagi. 

Syndrom DDA wskazuje również na zaburzenia rozwoju emocjonalno-społecznego ze względu na fakt, iż jednostka najczęściej unika wspólnych spotkań, decydując się w zamian na izolację. Kłębiące się w niej emocje utrudniają podejmowanie racjonalnych decyzji, co jest zauważalne zwłaszcza podczas rozwiązywania problemów. Wszystko to prowadzi do nieprawidłowego rozwoju osobowości, spowodowanego skutkującymi deficytami osobowościowymi niepowodzeniami, zachodzącymi w poszczególnych okresach dzieciństwa. W zależności od tego, w którym momencie życia dziecka pojawił się problem, deficyty te mogą być bardziej lub mniej zauważalne. DDA nie jest w stanie radzić sobie z kryzysami, ponieważ przykre doświadczenia z domu rodzinnego uniemożliwiają mu kontrolowanie własnych zachowań. Spore znaczenie odgrywa również brak wzorca osobowościowego skutkujące tym, iż dziecko nie uzyskuje wiedzy na temat zasad funkcjonowania czy wychowania. W dorosłym życiu jednostka postępuje bowiem wobec innych tak samo jak ona sama traktowana była w dzieciństwie. Ze względu na fakt, iż syndrom dotyka zarówno sferę fizyczną, jak i psychologiczną (Petrikowska, 2012), zjawisko to zauważalne jest w różnych sytuacjach.

Trudności w relacjach międzyludzkich, przyjmowanie negatywnych postaw czy nieumiejętność oceny własnego życia to typowe dostrzegane przez najbliższych cechy syndromu. Co  więcej, jednostki mogą także przybierać postawę zmienną. Zazwyczaj jednak DDA dotyczy osób, które stają się pracoholikami, popadają w uzależnienie, posiadają zaburzoną tożsamość bądź przyjmują tożsamość ofiary. Część z nich  staje się szlachetna wobec innych, a nawet gotowa do poszukiwania wskazówek, pozwalających zrealizować własne marzenia (Cermak, 2010). DDA mają problem z wyrażaniem własnych uczuć, dlatego zazwyczaj wybuchają płaczem lub śmiechem, a niekiedy nawet milczą. W zależności od sytuacji, a także doświadczenia, które przywoływane jest w danym momencie, jednostki nie są w stanie kontrolować własnych zachowań. Bierna postawa nie jest jednak wynikiem celowego działania, ponieważ człowiek faktycznie nie potrafi poradzić sobie z problemem (Gąsior, 2010). Mimo, iż prowadzonych jest wiele terapii specjalistycznych dla osób z DDA, nie ma jednoznacznego schematu  na rozwiązanie związanych z tym syndromem problemów. Próba przełamania negatywnych doświadczeń pozwala co prawda dostrzec istotne rozwiązania, ale ma to miejsce wyłącznie na określonej płaszczyźnie. 

Dokonując omówienia pojęcia Syndromu Dorosłych Dzieci Alkoholików (DDA) należy uwydatnić, iż nie jest to termin medyczny. Syndrom DDA nie składa się na zespół psychopatologiczny, a jedynie na  zbiór obowiązujących wzajemnie cech osobowości oraz zachowań, które są reprezentatywne dla sprecyzowanej części populacji. Bardziej rzetelną definicję syndromu DDA sformułowała Z. Sobolewska-Mellibruda (2011, s. 119), która wskazuje, że „syndrom DDA to zespół utrwalonych osobowościowych schematów (poznawczych, emocjonalnych, behawioralnych i interpersonalnych) funkcjonowania psychospołecznego powstałych w dzieciństwie w rodzinie alkoholowej, które utrudniają osobie adekwatny, bezpośredni kontakt z teraźniejszością i powodują psychologiczne zamknięcie się w traumatycznej przeszłości” . Pojęcie syndromu DDA analizuje również M. Kucińska (2003, s. 23-27), która pod terminem tym tłumaczy „zbiór usztywnionych cech osobowości, ukształtowanych w dzieciństwie, utrudniających adaptację w dorosłym życiu i rozwój nowych cech. Cechy te związane są ze strategiami kompensacyjnymi, jakie dziecko wykorzystywało w celu adaptacji do doświadczeń związanych ze środowiskiem dorastania i rodziną pochodzenia” .

Odmiennie tłumaczy syndrom DDA A. Litwa. Jej eksplikacja nie dotyczy cech osobowościowych, lecz pewnej części populacji. Autorka jest między innymi zdania, iż „osoby z syndromem DDA, to osoby dorosłe, u których siła zapisu traumatycznych wydarzeń życiowych w rodzinie z problemem uzależnień przekroczyła możliwości zaradcze ich systemu samoobrony, zostawiając trwałe ślady w obrazie siebie i funkcjonowaniu osoby, o cechach złożonego stresu pourazowego, nałożonego na różną konfigurację cech osobowości” (2008, s. 14). Wyjaśniając publikowane powyżej definicje należy zauważyć, iż pojęcie Syndromu DDA odnosi się do  cech osobowościowych oraz zachowań zdefiniowanej części populacji, której cechę wspólną tworzy wypełnione traumą dzieciństwo dziecka , które wychowało się w rodzinie dysfunkcyjnej. (Mellibruda, 1999).

Odrębne spojrzenie badawcze, powiązane z wyeksplikowaniem syndromu DDA, zastosowała  A. Widera-Wysoczańska (2003, s. 9). Autorka jest zdania, że  „DDA to człowiek pochodzący z rodziny, w której alkohol był problemem centralnym. Zajęty w dzieciństwie walką o przetrwanie, w życiu dorosłym ma poczucie, że nigdy nie był dzieckiem” . W podanej definicji należy nakierować uwagę na związek, który występuje między syndromem DDA , a emocjonalny niedobór, który składa się na  konsekwencję wychowania oraz dorastania w alkoholowej rodzinie. Analogiczną kontur rozważania obrali również I. Miller oraz B. Tuchfeld (1990, s. 44), którzy  wskazywali, iż „przyjęty termin DDA sugeruje, że osoby te nie przeszły pomyślnie przez etapy rozwojowe, które warunkują dojrzałość i dorosłość” . Przekonanie to znalazło także poświadczenie w publikacjach M. Kucińskiej (2002, s. 42), która uważa, iż dorośli zmagający się z syndromem DDA „gdy byli dziećmi musieli zbyt wcześnie dorosnąć. Są dorośli a nadal w głębi siebie pozostają dziećmi” . Przegląd definicji, które mają na celu naświetlić pojęcie Syndromu DDA warto zakończyć eksplikacją J. Wawerskiej-Kus (2009, s.19). Autorka ta akcentuje przede wszystkim podłoże adaptacyjne, pisząc, iż „syndrom DDA można określić jako strategię radzenia sobie z brakiem (niezaspokojone  potrzeby) i nadmiarem (doznana krzywda) stosowaną w dorosłym życiu, ale wyuczoną w  dzieciństwie” .

Dokonując eksplikacji terminu Syndromu DDA nieodzowne jest wyeksponowanie, iż nie wszystkie dzieci wychowujące się w rodzinach dysfunkcyjnych borykają się w dorosłym życiu z tym właśnie syndromem. Stwierdzenie, iż syndrom DDA dotyczy każdego dziecka pochodzącego z alkoholowej rodziny jest zatem albo stwierdzeniem nieprawdziwym, albo też takim, które zawiera zbyt daleko sięgające uproszczenie. Analogiczne zdanie ma także A. Margasiński (2010, s. 132), który uważa, że pomimo niekorzystnego wpływu na rozwój psychiczny i fizyczny dziecka jakie ma wychowanie w domu, w którym jeden bądź obojga z  rodziców nadużywa alkoholu, większość z nich w dorosłości funkcjonuje raczej dobrze, na przeciętnym poziomie, a z ewentualnymi problemami są  w stanie sobie sami pomóc. Wobec powyższego uwidacznia się pytanie dotyczące czynników, które  wpływają na rozwój syndromu DDA u dzieci pochodzących z rodzin alkoholowych. Komentarza dotyczącego tej kwestii udzielili J. Kinney oraz G. Lepton (1996, s. 160-161), którzy za fundamentalny impuls ograniczający prawdopodobieństwo pojawienia się Syndromu DDA uważają troskę i wsparcie, jakie otrzymały one od rodzica niepijącego, zazwyczaj była to matka, lub osoby bliskiej rodzinie np., babcia, ciocia, nauczycielka w szkole czy sąsiad. Biorąc pod uwagę  wszystkie wspomniane stwierdzenia warto również dodać, iż w najbardziej niekorzystnej sytuacji ukazują się dzieci pochodzące z rodzin, w których obydwoje rodziców nadużywało alkoholu, a w szczególności, jeśli nie zostało to w żaden sposób wyrównane troską i dbałością pozostałych członków rodziny lub osób spoza niej.  (Margasiński, 2010).

Rozdział 1: 3. Mechanizm transmisji międzypokoleniowej

Mechanizm transmisji międzypokoleniowej to złożone zjawisko, którego podstawowa definicja głosi, iż doświadczenia związane z wychowaniem czy socjalizacją w rodzinie wpływają na wartości oraz cele postrzegane przez rozwijające się jednostki. Następstwa tego procesu zauważalne są w kolejnych pokoleniach, ponieważ określone zachowania utrwalają się przez bardzo długi czas i trudno jest z nimi zerwać (Liberska, 2004). Mechanizm transmisji pokoleniowej przejawia się w sposobie reagowania na sytuacje stresowe, co z kolei  utrudnia prawidłową percepcję w społeczeństwie. Proces ten oparty jest na wzorcach oczekiwanego zachowania, które jednostka stara się naśladować. Sposób w jaki to robi, znacznie obiega jednak od wzorców osobowych, co uniemożliwia reagowanie na zmieniającą się sytuację. W zależności od powielanych schematów, mechanizm uaktywnia się we wczesnym dzieciństwie, a następnie znajduje udział w dorosłości (Liberska, 2006).

Ze społecznego punktu widzenia mechanizm transmisji międzypokoleniowej kreowany jest na kilku płaszczyznach, ale kluczowe znaczenie zyskują zdarzenia towarzyszące postępowaniu człowieka. Dziecko bierze przykład ze swoich rodziców, którzy są dla niego wzorcem, zaś rodzice uzyskują wiedzę od wcześniejszych pokoleń, a więc swoich rodziców. Zachodzące zmiany w modelu funkcjonowania rodziny spowodowane są osobowością i sposobem postępowania poszczególnych jednostek. Dziecko, analizując proces wychowawczy, zauważa pewne różnice, które akceptuje, bądź odrzuca. Transmisja międzypokoleniowa ujawnia jednak związek w zachowaniach społecznych, co jest wynikiem doświadczeń oraz niepowodzeń życiowych (Farnicka i Liberska, 2013). Pod uwagę należy wziąć nie tylko pozytywne wartości, ale również negatywne czynniki wskazujące na respektowanie zasad społecznych. Proces jest zatem  zjawiskiem rozwijającym się na przestrzeni pokoleń i nie można go interpretować na podstawie pojedynczych zachowań.

Biorąc pod uwagę kontekst socjologiczny wspomnieć należy także o doświadczeniach indywidualnych, które są systemem wiedzy społecznej. Wartości rodzinne, normatywność, a także samowiedza generują nowe zachowania, które są podstawą funkcjonowania człowieka. Sposób w jaki kwestionowane są wartości rodzinne uzależniony jest od wartości preferowanych przez członków rodziny (Farnicka, 2013). Nie można jednoznacznie określić aspektów psychologicznych, ponieważ każda sytuacja jest inna i wymaga głębszej analizy. Samowiedza znajduje uzasadnienie w procesach ukierunkowanych na rozwój przyszłości, co z kolei przekłada się na ewaluację poszczególnych założeń. Motywacja do działania odgrywa kluczową rolę w procesie socjalizacyjnym, ponieważ nawiązanie relacji z innymi jest szczególnie ważne dla zachowania stabilności w rozwoju emocjonalnym. Proces transmisji międzypokoleniowej jest zjawiskiem edukacyjno-społecznym, ponieważ przenika nie tylko przez kulturę rodzinną, ale również wartości moralne i duchowe. M. in. dlatego samowiedza oraz naśladownictwo zyskują ogromne znaczenie w respektowaniu zasad społecznych (Farnicka, 2011).

Realizacja doświadczeń rodzinnych dotyczy sprawdzania warunków transmisji, a więc możliwości podjęcia danej czynności. Jednostka posiada wiedzę na temat zmian czy celów działania, która pochodzi od rodziców, dziadków, czy też pradziadków. Dzięki temu cechy rodzinne zostają zachowane i powielane przez kolejne pokolenia. Transmisja międzypokoleniowa dotyczy nie tylko schematów zachowań, ale również działań skierowanych na poprawę efektywności wychowawczej (Farnicka, 2016). To właśnie dlatego kluczowe znaczenie odgrywa system wartości, który jest podstawą naśladowania doświadczeń życiowych. Interpretacja pozytywnych i negatywnych uczuć pozwala opracować mechanizm postępowania, co  jest wyraźnie zauważalne w strukturze socjologicznej. W zależności od wzorców stawianych za autorytet do naśladowania, mechanizm transmisji międzypokoleniowej może wskazywać na odmienne wartości. 

Posiłkując się słowami M. Plopy „Ostatecznie wszyscy z nas wywodzą się z rodzin i każdy z nas [...] nosi w sobie „swoje matki”, „swoich ojców”, „doświadczenie wielu interakcji” z rodziny pochodzenia. Nasze życie jest w całości uwikłane w szerszy kontekst życia rodzinnego, chociaż możemy mieć różną świadomość tego faktu.” można w pewien sposób odnieść się do istoty transmisji międzypokoleniowej. Tę istotę stanowi proces, w którym rodzice (poprzez swój stosunek wobec dzieci) przekazują im wybrany zespół cech osobowości, wśród których można wymienić (Plopa, 2004):

  • poglądy,
  • przekonania,
  • wartości,
  • normy,
  • reguł zachowania,
  • cele działania,
  • środki i metody.

Odnosząc się do publikacji Rostowskiej (1995) można stwierdzić, iż transmisja międzypokoleniowa dokonuje się poprzez udział środowiska biologicznego i społecznego. Wtedy też ma się do czynienia z:

  • podobieństwem zachowań,
  • zgodnością zachowań,
  • ciągłością zachowań.

Sitarczyk twierdzi natomiast (1995), że transmisja międzypokoleniowa to „mechanizm wskazujący na istnienie podobieństwa między rodzicami a ich dziećmi pod względem sposobu funkcjonowania w rolach rodzicielskich i stosunku wobec dzieci. Inaczej mówiąc, jest to ciągłość pokoleniowa w zakresie wzorów i zachowań rodzicielskich. Transmisja międzypokoleniowa postaw rodzicielskich stanowi zarazem przejaw, jak i skutek uczestnictwa jednostki w życiu rodzinnym (czerpanie z jego wzorców, które są przechowywane w pamięci).”.

Warto zwrócić uwagę, że transmisja międzypokoleniowa rozpatrywana w kontekście postaw rodzicielskich nie sprowadza się wyłącznie do biernej postawy przejmowania gotowych postaw, a także akceptowanych przez jednostkę form zachowania. Może ona również stać się procesem spontanicznym, a więc będącym reakcją wywołaną u dzieci przez konkretne zachowanie rodziców (Kornas-Biela, 2009).

W tym kontekście warto także odnieść się do psychologii prenatalnej, według której transmisja międzypokoleniowa zachodzi, ponieważ już w życiu prenatalnym dziecko przejmuje wzorce. Wszystkie przeżyte w tamtym okresie chwile w mniejszy lub większy sposób wywierają wpływ na życie i zdrowie – zarówno psychiczne jak i fizyczne – dorosłego człowieka (l.c.).

Rozdział 2: Funkcjonowanie w bliskich związkach

Rozdział 2: 1. Charakterystyka związków partnerskich

Związek partnerski to uznany prawnie związek dwóch osób. Literatura przedmiotu obejmuje mnogość terminów, które określają związek partnerski. Jako takie wyróżnia się m.in. związki cywilne i partnerstwo domowe. 

Panujące ustawodawstwo szczegółowo określa elementy związane z funkcjonowaniem tego rodzaju związków. Przepisy pozostają właściwe dla danego kraju i w związku z tym, trudnym wydaje się być określenie jednorodnej definicji związku partnerskiego. Niemniej jednak, cechą wspólną pozostaje para tej samej płci lub innej płci. Konieczne jest jednak nadmienienie, że wiele krajów nie uznaje małżeństw osób homoseksualnych, są to np. Polska i Węgry. Szczególnym przypadkiem wydaje się być Francja, w której tego typu związki pozostają dostępne zarówno dla osób homoseksualnych jak i heteroseksualnych .

Jak wspomniano, ustawodawstwo pełni ważną w przypadku związków partnerskich, ponieważ na tej podstawie określane są prawa oraz obowiązki obydwóch osób stanowiących związek. Istnieje wiele krajów, w których takie związki posiadają identyczne prawa i obowiązki jak małżeństwa cywilne .

Szczególnie ciekawym przypadkiem jest ustawodawstwo USA, które pozwala na zawarcie heteroseksualnego związku partnerskiego w sytuacji, w której jedna ze stron nie ukończyła jeszcze wymaganego wieku, by zawrzeć związek małżeński, a zatem ma od 15 do 18 lat. W tym przypadku, partnerstwo jest traktowane jako rozwiązanie tymczasowe, które ma na celu poprzedzić zawarcie faktycznego małżeństwa.

Zatem definicją związków partnerskich w świetle prawa jest uznanie przez władze danego państwa związku dwóch osób. Związki te mogą być rejestrowane i formalne. Różne rodzaje związków są sposobem na zarejestrowanie i sformalizowanie związku bez konieczności zawierania małżeństwa w kościele czy urzędzie stanu cywilnego .

Możliwe jest tworzenie związków partnerskich pomiędzy osobami różnej lub tej samej płci. Do formalnego zawarcia związku heteroseksualnego potrzebna jest jedynie zgoda władz państwa. Związek dwojga ludzi tej samej płci jest natomiast możliwy do sformalizowania na terenie dowolnego kraju, który uznaje takie typy związków. Co więcej, taki związek jest też prawnie respektowany tylko w takich krajach. W polskiej jurysdykcji związki homoseksualne uważa się za nielegalne, natomiast związek kobiety i mężczyzny jest prawnie dopuszczony. Prowadzi to do organizacji licznych protestów przez osoby bi- i homoseksualne, walczące o legalizację związków partnerskich w każdym wydaniu .

Polska nie jest jednak jedynym krajem o tak sformułowanych regulacjach prawnych. Dotyczy to również Węgier, Litwy, Włoch, Grecji i w niektórych krajów Ameryki Południowej. Najczęściej jednak związki partnerskie zawarte pomiędzy dwoma osobami tej samej płci mają mniej praw administracyjnych niż pary heteroseksualne. Wiąże się to na przykład z tym, że żaden z partnerów nie może przyjąć nazwiska drugiego. Partnerzy nie mają także praw do objęcia drugiej osoby opieką medyczną czy ubezpieczeniem .

W świetle polskiego prawa takie związki nie istnieją, są nieformalne. Wiąże się to ze znacznym utrudnieniem części elementów codziennego życia. Osoby pozostające w niezatwierdzonych prawnie związkach partnerskich nie mają prawa do dokonywania adopcji ani starania się o rentę po zmarłym partnerze. Co więcej, brak wpisu w rejestrze cywilnym wiąże się z bardzo małymi szansami na przyznanie kredytu hipotecznego (lub jakiegokolwiek innego na dużą kwotę) .

Rozdział 2: 2. Uwarunkowania podmiotowe, rodzinne, kulturowe i społeczne związków partnerskich

Związki partnerskie, zarówno osób tej samej płci jak i osób heteroseksualnych, występowały we wszystkich epokach, społeczeństwach i kulturach. Społeczeństwa zachodnie charakteryzują się znaczącym wyeliminowaniem tego rodzaju związków ze względu na stulecia dominacji chrześcijańskiego modelu małżeństwa. Takie też małżeństwo ma charakter prokreacyjny i w związku z tym posiada monopol na regulację stosunków seksualnych. Niemniej jednak w historii świata od II połowy XX wieku można zauważyć dynamiczny rozwój alternatywnych form życia rodzinnego, wśród których prym wiedzie kohabitacja. Państwa zachodnie charakteryzują się wyraźnym wzrostem liczby ujawnianych związków osób homoseksualnych. Wzrasta również akceptacja społeczna dla takich związków partnerskich. Jest to efektem przede wszystkim szeregu badań naukowych oraz reform prawnych. Niemożliwe jednak wydaje się określenie ilości populacji, która jest  homoseksualna. W większości badanych krajów jest to między 2 a 5% określonego społeczeństwa .

Przechodząc do kwestii funkcjonowania związków, warto zwrócić uwagę na partnerskie związki międzykulturowe. Dotyczą one zarówno par homoseksualnych, jak i heteroseksualnych. Problemy wynikające z różnic kulturowych mogą wywodzić się z założeń i uprzedzeń, które zostały utworzone przed podjęciem jakichkolwiek działań w ramach partnerstwa. Doświadczenia z przeszłości, powszechne stereotypy i plotki mogą znacząco wpływać na indywidualne postrzeganie innych osób. 

Odnalezienie danych statystycznych dla Europy okazało się szczególnie trudnym zadaniem, ponieważ temu obszarowi poświęcanych jest niewiele badań. W związku z tym odniesiono się do sytuacji mającej miejsce w USA. W 1990 roku w USA zaczęto zezwalać osobom fizycznym na opisywanie innego członka gospodarstwa domowego tej samej płci, z którym respondent pozostaje w związku, jako „niezamężnego partnera”. Porównując płeć członków gospodarstwa domowego, którzy przedstawili się jako niezamężni partnerzy, Biuro Spisu Ludności było w stanie zidentyfikować niezamężne pary składające się z 2 mężczyzn lub 2 kobiet. W 1990 roku liczba niezamężnych par tej samej płci wynosiła 145 130 .

Spis ten powtórzono w 2000 roku, ponownie zbierając dane o gospodarstwach domowych niezamężnych partnerów tej samej i przeciwnej płci. Specjalny raport Biura Spisu Ludności wskazał, iż w 2000 roku liczba gospodarstw domowych niezamężnych osób tej samej płci wynosiła 594 691. Znaczący wzrost w porównaniu z rokiem 1990 był prawdopodobnie wynikiem zmian klimatu społecznego w odniesieniu do związków homoseksualnych . 

Wielu demografów informuje, iż liczba ta – mimo, iż jest znacząca – prawdopodobnie wciąż pozostaje znacznie zaniżona w stosunku do faktycznej liczby partnerskich gospodarstw domowych tej samej płci w Stanach Zjednoczonych. Tę rozbieżność między badaniami, a stanem faktycznym wyjaśniać może kilka czynników. Po pierwsze, niektóre pary mogły odmówić określenia charakteru swojego związku w rządowej ankiecie ze względu na poufność. Inni badani mogli z kolei definiować bliską osobę inaczej niż jako mąż czy żona, bądź niezamężny partner. Co więcej, część ankietowanych mogła także uważać się za małżeństwo zgodnie z szerszą interpretacją społecznej konstrukcji małżeństwa cywilnego. Po uchwaleniu federalnej ustawy o obronie małżeństwa (DOMA) w 1996 roku, przy tworzeniu spisu ludności w 2000 roku, Biuro Spisu Ludności było jednak zobowiązane do unieważnienia wszelkich odpowiedzi, które wskazywały osobę tej samej płci jako małżonka i przypisania tych odpowiedzi do kategorii niezamężnych partnerów tej samej płci. Badania wskazują, że Biuro Spisu Ludności pominęło w omawianym badaniu co najmniej 16–19% wszystkich par homoseksualnych .

Pomimo prawdopodobieństwa zaniżenia faktycznych liczb oraz licznych ograniczeń prawnych nałożonych na Biuro Spisów Ludności, wynikających z uchwalenia DOMA, Census 2000 stanowi jak dotąd najbardziej wszechstronne źródło danych o gospodarstwach domowych partnerskich tej samej płci, umożliwiając demografom analizę danych na poziomie krajowym, stanowym, miasta oraz społeczności .

18 listopada 2003 r. Sąd Najwyższy stanu Massachusetts orzekł, że zakazywanie parom tej samej płci zawierania małżeństw cywilnych narusza konstytucję stanu. Po wydaniu orzeczenia senat stanowy zwrócił się do sądu o opinię doradczą w sprawie konstytucyjności proponowanej ustawy, która zakazałaby małżeństw cywilnych osób tej samej płci, ale stworzyłaby związki partnerskie jako instytucję równoległą, z tymi samymi korzyściami dla państwa, ochroną, prawami i obowiązkami. W dniu 4 lutego 2004 roku Sąd wydał opinię, w której stwierdzał, iż „oddzielenie związków osób tej samej płci od związków przeciwnej płci nie może być racjonalne dla wspierania lub zachowania rządowego celu, jakim jest zachęcanie do stabilnych relacji dorosłych dla dobra jednostki i społeczności, a zwłaszcza dzieci”. W wyniku orzeczenia Massachusetts zaczęło wydawać licencje małżeńskie parom tej samej płci 20 maja 2004 roku. Należy zauważyć, że prawo dotyczące małżeństw w Massachusetts nie jest uznawane przez rząd federalny i nie uprawnia par tej samej płci do wszelkich federalnych praw, świadczeń lub zabezpieczeń. Niewielka liczba państw rozważała w ostatnim czasie wprowadzenie przepisów legalizujących małżeństwa cywilne osób tej samej płci i związki partnerskie .

W styczniu 2006 r. Sędzia Sądu Okręgowego w Baltimore, Brooke Murdock, orzekł, iż odmawianie parom tej samej płci ochrony zapewnianej heteroseksualnym małżeństwom jest naruszeniem Poprawki o Równych Prawach do Konstytucji Maryland, która chroni przed dyskryminacją ze względu na płeć. Pozew przed sędzią Murdockiem został wniesiony przeciwko urzędnikom sądowym w kilku jurysdykcjach stanu Maryland w związku z odmową wydania licencji na ślub cywilny parom tej samej płci. W orzeczeniu stwierdzono, że „Kiedy tradycja jest przebraniem, pod którym ukrywa się uprzedzenie lub wrogość, nie jest to uzasadniony interes państwa”. Sędzia Murdock zauważył ponadto, iż „Trybunał nie jest nieświadomy dramatycznych skutków swojego orzeczenia, ale nie może unikać decydowania o istotnych kwestiach prawnych, gdy zostanie sprawiedliwie przedstawiony do rozstrzygnięcia przez sąd. Podobnie jak inni oceniający konstytucyjność zapobiegania sporządzaniu małżeństw osób tej samej płci, uzasadnienie dalszego stosowania klasyfikacji poprzez jej wcześniejsze stosowanie jest „rozumowaniem w obiegu zamkniętym, a nie analizą” i nie jest przekonujące” .

Należy zauważyć, że pomimo wielu działań prawnych stanowiących za związkami partnerskimi lub przeciwko nim, sytuacja społeczna oraz kulturowa tych związków ulega dużym zmianom ze względu na wiele czynników. Obecnie ilość związków partnerskich, tak jedno- jaki i dwupłciowych, ulega zwiększaniu się. Dzieje się to zarówno w Europie, jak i na całym świecie.

Rozdział 2: 3. Pojęcie satysfakcji seksualnej

Szczęśliwe życie seksualne jest istotną częścią satysfakcjonującego życia. To, co kryje się pod pojęciem „szczęśliwego życia seksualnego”, jest bardzo subiektywne, ponieważ pragnienia ludzi, ich oczekiwania i potrzeby seksualne różnią się od siebie i zmieniają wraz z wiekiem. Niektórzy ludzie chcą uprawiać seks codziennie, podczas gdy inni są zadowoleni, że nie uprawiają seksu przez całe życie .

Subiektywizm satysfakcji seksualnej jest ważnym aspektem w badaniach i diagnostyce dysfunkcji seksualnych. W badaniu jakości życia Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) cztery pytania dotyczące życia seksualnego uczestników również są mocno subiektywne. Mimo faktu, iż średnio 4 na 10 kobiet zgłasza jakiś rodzaj dysfunkcji seksualnych, statystycznie jedynie nieco ponad 1 na 10 twierdzi, iż zaburzenia te mają negatywny wpływ na ich życie. Sugeruje to, że satysfakcjonujące życie seksualne nie oznacza wcale „idealnego” życia seksualnego .

Pomimo tej subiektywności istnieją czynniki biologiczne, psychologiczne, fizyczne, relacyjne i społeczno-środowiskowe, które mogą pozytywnie lub negatywnie wpływać na satysfakcję seksualną. Niektóre z tych czynników można modyfikować, podczas gdy inne (takie jak chociażby starzenie się) nie podlegają modyfikacji. Bez względu na to, jak dużą kontrolę ludzie sprawują nad tymi czynnikami, zrozumienie, że funkcje seksualne nie zawsze są w 100% pod ich świadomym wpływem, może zmniejszyć piętno i zachęcić do omawiania swoich problemów w aspekcie zdrowia seksualnego z lekarzami .

Pracownicy naukowi i personel medyczny zazwyczaj dzieli zaburzenia natury seksualnej na cztery najistotniejsze typy :

  • pożądanie, które odnosi się do zainteresowania seksem,
  • pobudzenie, które odnosi się do zmian fizycznych oraz emocjonalnych, które doświadczane są podczas myślenia lub uczestniczenia w seksie,
  • orgazm / satysfakcja,
  • ból fizyczny.

W zależności od badań źródłowych, kategorie te mogą stać się bardziej szczegółowe. Przykładowo naukowcy badający związany z seksem ból fizyczny są zwykle zainteresowani jego konkretną lokalizacją i początkiem, ponieważ znajomość bardziej szczegółowych informacji może prowadzić do lepszego zrozumienia przyczyny i w rezultacie – lepszego leczenia. Biorąc pod uwagę częstotliwość z jaką zgłaszane są dysfunkcje seksualne można dojść do wniosku, iż rozpoznanie zaburzeń seksualnych wymaga, aby dysfunkcja poważnie wpłynęła na jakość życia danej osoby .

Silny wpływ na satysfakcję seksualną ma także wiek. Wraz z upływem lat ludzie zaczynają zgłaszać coraz więcej dysfunkcji seksualnych. Ma to miejsce szczególnie w okresie okołomenopauzalnym. Wspomniany wzrost dysfunkcji seksualnych jest najprawdopodobniej związany nie tylko ze zmianą hormonów, ale także z ogólnym pogorszeniem stanu zdrowia .

Wiek nie pogarsza jednak wszystkich aspektów funkcji seksualnych. Przykładem może być tutaj badanie, w którym wzięło udział ponad 2600 kobiet. Jego wyniki wskazują, że kobiety w wieku 50–60 lat były prawie pięć razy bardziej narażone na dysfunkcję podniecenia w porównaniu z kobietami w wieku 20–29 lat, ale jednocześnie zgłaszały one dysfunkcje bólowe o połowę rzadziej niż kobiety w młodszym wieku. Taki stan rzeczy może zarówno wynikać z różnic społeczno-kulturowych między badanymi grupami wiekowymi, jak i sugerować występowanie pozytywnych zmian w organizmie, które pojawiają się wraz z wiekiem .

Na życie seksualne danej osoby wpływać może także sam cykl miesiączkowy. W badaniu przeprowadzonym na 43 heteroseksualnych kobietach naukowcy odkryli, iż wraz ze wzrostem hormonu progesteronu w próbkach śliny malało zgłaszane pożądanie seksualne wobec partnerów. Wynik ten ma swoje częściowe wytłumaczenie w samej biologii. Poziom progesteronu wzrasta bowiem po owulacji, kiedy szansa na zapłodnienie jest bardzo niska. Ciało  kobiety może nie być więc wtedy tak dostrojone do uprawiania seksu, jak podczas pozostałych części cyklu .

Istnieje wiele znanych czynników psychologicznych, fizycznych i farmaceutycznych, które wpływają na funkcje seksualne. Obejmują one :

  • uraz układu nerwowego (np. kręgosłupa),
  • uraz układu rozrodczego,
  • depresję,
  • przyjmowane leki przeciwdepresyjne, szczególnie selektywne inhibitory wychwytu zwrotnego serotoniny (SSRI)
  • chirurgię narządów rodnych (jak chociażby histerektomię),
  • cukrzycę,
  • niemożność utrzymania moczu,
  • endometriozę,
  • chorobę sercowo-naczyniową,
  • nadciśnienie,
  • otyłość i duży obwód talii,
  • hormonalną kontrolę urodzeń.

Niektórych z powyższych czynników, negatywnie wpływających na funkcje seksualne, nie można modyfikować, ale niektórym można zaradzić chociażby za pomocą zmian w zachowaniu bądź przy wsparciu pracownika służby zdrowia. Przykładem mogą być tu chociażby leki przeciwdepresyjne – niektóre z nich wpływają na funkcje seksualne mniej niż inne, a dodatkowo samo leczenie depresji może poprawić dysfunkcje seksualne pomimo stosowania SSRI. Podobnie wygląda to w przypadku endometriozy – niektóre metody jej leczenia zmniejszają dysfunkcje seksualne, podczas gdy inne są zdecydowanie mniej skuteczne .

Wykazano, że pozytywny wpływ na satysfakcję seksualną ma także większa aktywność fizyczna. W badaniu grupy osób chorujących na cukrzycę każdy Metabolic Equivalent of Task (MET) zmniejszył ryzyko dysfunkcji seksualnych oraz braku satysfakcji seksualnej – zarówno u mężczyzn, jak i u kobiet – o 9%. Ponadto osoby deklarujące aktywność fizyczną kilka razy w tygodniu były dwukrotnie bardziej narażone na brak satysfakcji seksualnej niż osoby ćwiczące codziennie. U badanych, którzy zgłaszali jedynie próby podejmowania ćwiczeń, dysfunkcje seksualne występowały z kolei trzykrotnie częściej .

Jeśli mowa z kolei o wpływie antykoncepcji hormonalnej na zmniejszone zainteresowanie seksualne, eksperci są w tej kwestii niejednomyślni. Przeprowadzone dotychczas badania każą jednak sugerować, iż w zdecydowanej większości przypadków zjawisko to nie występuje. W przeglądzie dotyczącym związku między brakiem satysfakcji seksualnej a antykoncepcją hormonalną określono bowiem, że jedynie około 15% osób stosujących złożone doustne środki antykoncepcyjne zgłasza negatywne skutki seksualne wynikające z kontroli urodzeń. Efekt ten występował głównie przy przyjmowaniu tabletek o niższych dawkach estrogenu. Większość badanych nie zgłosiła natomiast żadnych zmian w funkcjach seksualnych - ani pozytywnych, ani też negatywnych .

Zdecydowana większość opracowań naukowych skupia się na biologicznych aspektach związanych z seksualnością człowieka oraz jego satysfakcją seksualną. Jedynie nieliczne źródła wspominają z kolei o kwestiach psychologicznych, a warto pokusić się o stwierdzenie, że wiele osób odczuwa satysfakcję seksualną jedynie w przypadku, gdy czynniki te są ze sobą powiązane. Przechodząc jednak do założeń psychologii, można stwierdzić, że psychologiczne pojęcie seksualności odnosi się zarówno do aktywności jak i bycia seksualnym, a zatem charakteryzowania się szeregiem aspektów związanych z daną płcią.

Konieczne jest jednak nadmienienie, że nie tylko satysfakcja seksualna, ale również i seksualność pozostają współzależne z wieloma czynnikami. Te natomiast mogą zostać skategoryzowane jako społeczne, biologiczne i psychologiczne. Ta wielowymiarowość seksualności jest ściśle związana z utrudnieniami występującymi w kontekście opracowania jednolitego modelu, który opisującego seksualność człowieka . 

Niektórzy psycholodzy twierdzą, że zagadnienie aktywności seksualnej pozostaje związane z satysfakcją seksualną. Najczęściej określa się ją mianem fizycznej przyjemności oraz doznania w czasie aktu seksualnego. Satysfakcja może być także odniesiona do subiektywnego zadowolenia partnerów, które pozostaje ściśle związane z  jakością ich życia seksualnego. Z tego też względu badacze dążyli na przestrzeni lat do wyodrębnienia składowych satysfakcji seksualnej. Wśród nich wymienione zostały :

  • satysfakcja fizyczna,
  • satysfakcja emocjonalna,
  • satysfakcja wynikająca z kontroli.

Zatem satysfakcją seksualną pozostaje własne poczucie zadowolenia, które jest wynikiem życia seksualnego. Samo pojęcie pozostaje powiązane zarówno z postawą, jak i myślami oraz zachowaniami, co wiąże się również z odczuwaniem emocji i poczuciem atrakcyjności .

Z seksualnością powiązana jest także sama jakość życia człowieka.  Niekiedy jest ona nawet używana jako wskaźnik obrazujący profil zdrowia w  sferze seksualnej. Seksualność jest więc traktowana jako istotny wyznacznik zarówno dobrostanu, jak i  samej jakości życia. Co więcej, jest to jeden z filarów utrzymujących związek, pozwalający na umacnienie więzi partnerskich. Między zmianami w poziomie satysfakcji seksualnej oraz w poziomie zadowolenia ze związku występuje widoczna korelacja. Obydwa te czynniki współwystępują bowiem ze sobą w  czasie. Małżeństwa najczęściej twierdzą, że satysfakcja seksualna pozostaje wśród nich powiązana z częstotliwością aktów seksualnych, które są podejmowane w danym związku. Ten czynnik jest również częstym wyznacznikiem satysfakcji osiąganej z samego małżeństwa. Rozwijając to zagadnienie, można stwierdzić, że Żak-Łykus w swojej publikacji prezentuje następujące stanowisko: „jeśli chodzi o satysfakcję seksualną jako czynnik różnicujący związki zadowolone i  niezadowolone, wyższy poziom zadowolenia odnotowano wśród par o wyższym poziomie satysfakcji seksualnej”. Warto także wspomnieć o Izdebskim oraz Ostrowskiej, którzy w 2003 roku również otrzymali podobne wyniki – m.in. mocny związek pomiędzy oceną jakości życia seksualnego a oceną związku małżeńskiego. To przyczynia się również do kolejnych wniosków - obniżona zdolność do uprawiania seksu jest czynnikiem negatywnym w przypadku określania satysfakcji ze związku, samooceny czy relacji rodzinnych. Sama satysfakcja seksualna może być jednak tylko częściowo wyjaśniana przez funkcje seksualne. Niezależnie od nich, satysfakcję seksualną można było przewidywać na podstawie dopasowania do związku oraz psychologicznego dobrostanu. 

Rozdział 2: 4. Seksualność dzieci wychowanych w rodzinie alkoholowej

Jak zostało już wspomniane, aspekt seksualności człowieka pozostaje elementem nierozerwalnie powiązanym z jego życiem psychicznym. Wyłącznie osoby, które akceptują swoje ciało oraz są nastawione na odbiór doznań, które płyną z życia seksualnego, mogą osiągnąć satysfakcję. Ponadto łączy się ona także z umiejętnością otwarcia się na partnera seksualnego oraz na przyjemność łączącą się z seksem. Kwestia komplikuje się w przypadku osób pochodzących z rodzin z problemem alkoholowym. Jako dzieci rzadko doświadczają oni poczucia bezpieczeństwa ze strony opiekunów, co niesie za sobą pewne skutki w dorosłym życiu. Również brak możliwości doświadczania stabilnych wzorców męskości i kobiecości mocno rzutuje na seksualność .

Brak określonych wzorców danej płci wiąże się z problemami dotyczącymi akceptacji własnej cielesności i określaniem własnej tożsamości, a w efekcie – także z wchodzeniem w dojrzałe relacje, które pozostają oparte na związku łączącym aspekty seksualne z aspektami emocjonalnymi. Najczęstszym problemem wśród DDA jest tendencja do rozszczepiania tychże części składających się na intymną relację na dwa funkcjonujące osobno elementy. DDA nie potrafią łączyć tych aspektów w spójną całość. Potwierdzeniem mogą być cytowane wypowiedzi DDA, przedstawione w artykule Łapickiej :

„Jeśli dobrze mi z kimś w łóżku, to się przed nim nie odsłonię, żeby nie widział, jak bardzo mi na nim zależy”

„Jeśli kogoś kocham, to jest on/ona zazwyczaj beznadziejny w seksie i dlatego muszę szukać wrażeń seksualnych u innych kobiet”.

Nierzadko zdarza się, że DDA posiadają doświadczenia związane z naruszaniem ich intymnych granic, a nawet przemocą seksualną, z którą mogli mieć styczność w dzieciństwie. To właśnie dlatego ta grupa społeczna często charakteryzuje się mnogością dysfunkcji seksualnych .

Posiłkując się badaniami z zakresu literatury przedmiotu stwierdzić można, iż wspomnianymi powyżej zaburzeniami zdecydowanie częściej charakteryzują się kobiety. Ich zaburzenia w tej kwestii wiążą się najczęściej z brakiem orgazmu. U mężczyzn można z kolei wyróżnić przedwczesny wytrysk oraz zaburzenia wzwodu. Zaburzeniem seksualnym typowym dla obydwóch płci u DDA jest utrata potrzeb seksualnych. W tej kwestii można posiłkować się statystykami pochodzącymi z raportu Zbigniewa Lwa-Starowicza .

Według przedstawionych w nim danych, zaburzenia seksualne dotyczą od 35 do 60% ogólnej populacji kobiet w Polsce. Zaburzenia te to przede wszystkim zaburzenia pożądania i podniecenia. Niemniej jednak, statystyki te mogą być niepełne ze względu na brak świadomości dysfunkcji seksualnych wśród dorosłych dzieci alkoholików. Często zdarza się, że nie odbierają oni zaburzeń jako problemu, a co za tym idzie – nie zgłaszają ich lekarzowi. Daje to obraz świadomości seksualnej panującej wśród DDA. Grupie tej problem sprawia moment, w którym przestają być – w szerokim znaczeniu tego słowa – zadowoleni ze swojej seksualności . Do tego nierzadko dołącza również poczucie wstydu, które często wynika z zaburzenia samooceny. Te dwie kwestie przekładają się na poczucie niechęci do poszukiwania pomocy u specjalisty .

Na podstawie trendów panujących wśród DDA stwierdzić można, że sytuacja ulega dynamicznej zmianie. Dzieje się tak, ponieważ młode pokolenie charakteryzuje się nastawieniem na przyjemność, płynącą z udanego pożycia seksualnego. Z tego względu dążą oni do poszukiwania różnego typu rozwiązań, a zatem częściej skłaniają się do wizyty u seksuologa .

Posługując się statystykami, można dojść do wniosku, że to mężczyźni charakteryzują się większą łatwością do przełamywania oporów związanych z konsultacją seksuologiczną. Ze względu na ich cechy psychologiczne, są oni jednak nastawieni zadaniowo i oczekują szybkiego rozwiązania, niejednokrotnie licząc na cudowny lek, który od razu pomoże. Skutkuje to sporymi trudnościami w przekonaniu ich, że problemy tej natury rzadko mają podłoże medyczne, a raczej wymagają psychoterapii .

DDA charakteryzują się również brakiem lub całkowitą utratą potrzeb seksualnych. W literaturze przedmiotu problem ten najczęściej definiuje się jako zmniejszenie zainteresowania sprawami seksualnymi, niezależnie od tego czy jest to związane z partnerem, czy samotną masturbacją. Zaburzenia te skutkują zmniejszeniem aktywności seksualnej i doprowadzeniem do jej rzadszego występowania niż przewiduje to wiek i sytuacja życiowa danej osoby. W efekcie dochodzi do wielu konfliktów między partnerami, zwłaszcza wtedy, gdy potrzeby seksualne jednej strony przewyższają potrzeby drugiej .

Wśród doświadczeń pochodzących od DDA jako popularny powód pojawiania się dysfunkcji na tle seksualnym wymienia się przede wszystkim pobieranie wadliwego wzorca seksualności panującego w domu rodzinnym. Wyróżniono kilka sytuacji, z powodu których seksualność u DDA jest zaburzona. Może być to związane z urazami na tle seksualnym, a więc pochodzić wprost od nadużyć w tej sferze, ale może też być związane z faktem, że seksualność i płciowość są tematami tabu. Niejednokrotnie zdarza się bowiem, że sfera ta traktowana jest jako brudna, odpychająca i wstydliwa. Przekłada się to przede wszystkim na dojrzewanie dziewcząt, dla których pojawienie się pierwszej miesiączki bywa równoznaczne z przekazem:

„Dopiero się dowiesz jak bardzo cierpi kobieta i ile w życiu musi przejść bólu, aby urodzić dziecko” .

Warto także dodać, że negatywna sytuacja dotycząca kontekstu seksualności może być także związana z własnymi wspomnieniami, które DDA posiadają na temat domu rodzinnego. Wielu z nich pamięta sytuacje, w których widzieli rodziców pod wpływem alkoholu, współżyjących na ich oczach. Do tego dochodziły dodatkowe bodźce, jak chociażby dźwięk. Ten, kojarzony z uprawianiem seksu pod wpływem alkoholu, rzutował na późniejsze życie seksualne, a w wielu przypadkach odgłosy wydawane podczas aktu seksualnego kojarzyły się jednoznacznie z cierpieniem i wzywaniem pomocy. Można powołać się na cytat jednej z pacjentek Łapickiej, która przytoczyła podczas terapii słowa matki mówiącej o współżyciu:

„Twój ojciec ciągle zmuszał mnie po pijaku do robienia tych wszystkich okropnych rzeczy i wtedy ty pojawiłaś się na tym świecie” .

Spowodowało to, że kobieta poczuła się niechciana przez swoich rodziców, a podświadomie została określona jako następstwo gwałtu, a zatem seksualność i akt seksualny zostały jej wpojone jako rodzaj przemocy .

Zdecydowana większość przypadków, w których dorośli pochodzący z domów alkoholików,  zgłaszają dysfunkcyjne przekonania dotyczące sfery seksualnej, musi zostać zakończona psychoterapią. Ta jest najczęściej prowadzona w trybie poznawczo-behawioralnym bądź psychodynamicznym. Jeśli mowa natomiast o problemach, które pozostają w swojej istocie związane ze współżyciem pary, skutecznym rozwiązaniem okazuje się być dla DDA trening zachowań seksualnych Kratochvila. Inną dostępną opcją jest również behawioralna metoda leczenia pochwicy opracowana przez Williama Mastersa i Virginię Johnson – protoplastów badań nad ludzką seksualnością .

Inną kategorią rozpatrywaną w przypadku zaburzeń seksualności u dzieci alkoholików jest molestowanie seksualne lub przekraczanie granic seksualnych dziecka. Sytuacje tego rodzaju są częste w rodzinach dysfunkcyjnych, a z pewnością zdarzają się zdecydowanie częściej niż w przypadku rodzin normalnie funkcjonujących. Skalę tego zjawiska na przykładzie USA, Europy oraz Polski obrazuje rysunek 1. 

 Przypadki molestowania w rodzinach z problemem alkoholowym Rys.1 Przypadki molestowania w rodzinach z problemem alkoholowym. Źródło: onaion.org.p

Najczęstsze przypadki molestowania w rodzinach z problemem alkoholowym pochodzą z samego środowiska rodzinnego. Rzadziej zdarza się, by ze względu na wadliwość systemu rodzinnego, problem molestowania pojawiał się ze strony osób trzecich, obcych dziecku. Przebyte urazy na tle seksualnym mogą skutkować zarówno zespołem stresu pourazowego, jak i awersją seksualną. Często zdarza się także, że DDA charakteryzują się brakiem lub obniżeniem potrzeb seksualnych. Rzadziej odnotowuje się przypadki, w których DDA rozwijają u siebie perwersyjne preferencje seksualne i promiskuityzm seksualny .

Niemniej jednak, dostępne w literaturze przedmiotu przypadki kliniczne pozwalają na wysnucie dwóch optymistycznych wniosków. Pierwszy z nich mówi, że dysfunkcje seksualne u DDA można leczyć na wiele dostępnych w medycynie i psychoterapii sposobów. Drugi wniosek wiąże się natomiast z faktem, że osoby zgłaszające się na psychoterapię z innych powodów niż problemy seksualne mimowolnie zyskują szerszy dostęp do wiedzy na temat leczenia dysfunkcji seksualnych i dlatego też mogą otrzymać pomoc w tym zakresie szybciej, aniżeli inni pacjenci, mający obawy przed tego typu leczeniem. Duża część zaburzeń seksualnych ma podłoże psychologiczne i wynika z obserwacji seksualnych zachowań rodziców oraz przyjmowania negatywnych przekazów dotyczących seksualności . 

Rozdział 3: Metodologia badań własnych

Rozdział 3: 1. Problem badawczy, cel i hipotezy

Podstawowy problem podjęty w pracy dotyczy określenia poczucia satysfakcji emocjonalnej i seksualnej osób z syndromem DDA będących w nieformalnych bliskich związkach. Sam problem badawczy sformułowany został w postaci następujących pytań:

  1. Jaki jest poziom satysfakcji emocjonalnej i seksualnej osób z syndromem DDA będących w nieformalnych bliskich związkach?
  2. Czy do poziomu satysfakcji seksualnej i emocjonalnej u DDA przyczyniają się doświadczenia z domu rodzinnego?

Podstawowe pytania badawcze brzmią z kolei następująco:

  1. Jaki jest poziom satysfakcji ze związku partnerskiego osób DDA?
  2. Czy istnieje zależność między satysfakcją ze związku partnerskiego a satysfakcją seksualną?
  3. Czy istnieje związek pomiędzy poziomem satysfakcji ze związku partnerskiego osób DDA a wykształceniem, wielkością miejsca zamieszkania, oceną dzieciństwa oraz oceną relacji z rodzicami?
  4. Czy istnieje związek pomiędzy poziomem satysfakcji seksualnej osób DDA a wykształceniem, wielkością miejsca zamieszkania, oceną dzieciństwa oraz oceną relacji z rodzicami?

Szczegółowe hipotezy zostały sformułowane jak poniżej:

  1. Wyższy poziom odczuwalnej satysfakcji seksualnej wiąże się z wyższym poziomem odczuwalnej jakości ze związku u  osób z syndromem DDA.
  2. Poziom wykształcenia wpływa na poziom satysfakcji ze związku partnerskiego oraz poziom satysfakcji seksualnej.
  3. Osoby z wyższym wykształceniem będą charakteryzowały się wyższym poziomem satysfakcji seksualnej niż osoby z wykształceniem średnim i zawodowym

Rozdział 3: 2. Metody badań

Metoda wybrana do przeprowadzenia badań własnych to ankieta socjodemograficzna,  którą stworzono na potrzeby niniejszego badania. Jej celem było określenie poziomu samorealizacji, rozczarowania, podobieństwa i intymności na podstawie udzielonych odpowiedzi. Pojawiły się w niej pytania o ilość zawartych w dotychczasowym życiu  związków, ocenę dzieciństwa oraz relacji z rodzicami czy posiadanych przekonań na temat małżeństwa i związków. Odnosząc się do kwestii informacji o ankietowanych stwierdzić można, iż ankieta użyta w poniższych badaniach jest anonimowa. W kontekście częstotliwości wykonania była to ankieta jednorazowa. Przeprowadzono badania KDZ i KSS. Dla KDZ podliczono wynik ogólny.

W kontekście badania KSS podkreślić należy, iż pojęcie satysfakcji seksualnej odnosi się bezpośrednio do aspektów biologicznych oraz emocjonalnych. Można zatem stwierdzić, że jako satysfakcję seksualną rozumie się zbiór subiektywnych odczuć pozostających w związku z życiem seksualnym pojmowanym przede wszystkim jako jakość i wartość relacji z bliskim partnerem .

Pierwszą wersję Kwestionariusza Dobranego Małżeństwa, będącego pierwowzorem do Kwestionariusza Dobranego Związku, stworzył J. Rostowski. Wieloletnie funkcjonowanie tego kwestionariusza pozwoliło na przeprowadzenie odpowiedniej analizy otrzymywanych badań odniesionych do teorii. M. Plopa w swojej publikacji twierdzi, że: „Postanowiono, że celowe jest poddanie Skali analizie czynnikowej celem dobrania takich wymiarów, które będą w sposób w miarę szeroki i jednocześnie wyczerpujący opisywały różną jakość relacji w związku małżeńskim. Przeprowadzono badania na ponad 1000 par małżeńskich, dokonano wstępnej analizy czynnikowej 50 aitemów zawartej w pierwszej wersji kwestionariusza, co doprowadziło do utworzenia czterech zasadniczych wymiarów z możliwością uzyskania wyniku ogólnego.” 

Nowa wersja kwestionariusza pozwala na opisanie jakości związku małżeńskiego w percepcji każdego z małżonków. Pozwala to na stworzenie ogólnego pomiaru więzi, a także pomiaru czynników takich jak :

  • intymność, rozumiana jako poziom satysfakcji z racji bycia w bliskiej relacji z partnerem. Budowanie relacji odbywa się w otwarciu, zaufaniu i bliskości. Partnerzy cechują się wysokim poziomem motywacji do pracy nad związkiem, dbają o niego, a także o poczucie swojego szczęścia i szczęścia partnera.
  • samorealizację – związek jest możliwością realizacji samego siebie i swojego systemu wartości. Partnerzy pełnią role rodzinne i odczuwają z tego tytułu satysfakcję.
  • podobieństwo, charakteryzujące się wysokim poziomem zgodności w kwestii planów i celów. Partnerów cechują podobne upodobania związane ze spędzaniem czasu wolnego, organizacją życia i tradycji.
  • rozczarowanie – poczucie porażki życiowej, które wynika z zawartego związku. Przejawia się ono przez krępowanie autonomii i niezależności, co prowadzi do chęci zakończenia zawiązku. Spędzanie z czasu z partnerem nie sprawia przyjemności, a zbliżenia są bezuczuciowe. Partnerzy unikają rozwiązywania problemów, nie czują odpowiedzialności za tworzony związek.

Przeprowadzone badania miały dostarczyć odpowiedzi na pytanie o zadowolenie ze związku i satysfakcję seksualną mężczyzn z syndromem DDA będących w stałych relacjach partnerskich.

Rozdział 3: 3. Opis grupy badawczej

Grupę badaną docelowo stanowiło 30  mężczyzn w wieku  od 20 do 60 lat, pochodzących z rodzin, w których jeden bądź dwóch rodziców nadużywało alkoholu. Mężczyźni  na dzień przeprowadzania badania byli w stałych relacjach partnerskich. 50% z nich miało wykształcenie średnie, 30% – wyższe, 13,3% – zawodowe, a pozostałe 6,7% – podstawowe. 40% badanych oceniło życie małżeńskie swoich rodziców jako nieudane, lecz zaledwie 10% tych związków zakończyło się rozwodem.

W rodzinach 93,3%  badanych to ojciec był osobą nadużywającą alkoholu, natomiast w 16,7% była nią matka. Pochodzenie badanych  przedstawia się z kolei następująco – 33% ankietowanych wychowało się w średnim mieście, 33% – w małym, 20%  pochodzi z dużego  miasta, a pozostałe 14 % – ze wsi.

Rozdział 3: 4. Opis postępowania badawczego

Procedura badawcza rozpoczęła się od przygotowania kwestionariusza ankiety, w którym pytania zostały stworzone w sposób pozwalający na otrzymanie danych potrzebnych do analizy. Następnie rozpoczęto przygotowania z zakresu gromadzenia puli osób badanych. Ze względu na sytuację pandemiczną, osób do grupy badanej poszukiwano na grupach pomocowych dla osób DDA, a także na forach internetowych oraz na grupach tematycznych w mediach społecznościowych. Sytuacja sanitarna stała się dużym przeciwskazaniem do kontaktów osobistych, w związku z czym nie było możliwości  spotkania się z badanymi na żywo. Cała procedura badawcza musiała więc odbyć się drogą mailową.

Następnym krokiem było poinformowanie zebranej grupy badanej o właściwym sposobie udzielania odpowiedzi na pytania zawarte w ankiecie. Rozdysponowano anonimowe kwestionariusze ankiety oraz odczekano na ich odesłanie przez badanych. Zebrany materiał przeanalizowano i odrzucono ankiety, które nie dawały możliwości uzyskania wartościowego materiału badawczego. W przeprowadzonych badaniach zapewniono anonimowość i dobrowolność. 

Rozdział 4: Wyniki badań własnych

Rozdział 4. 1. Wyniki

W celu dostarczenia odpowiedzi na postawione pytania badawcze zrealizowano analizy statystyczne przy posłużeniu się pakietem IBM SPSS Statistics 26. Dzięki temu sporządzono analizę podstawowych statystyk opisowych wraz z testami Shapiro-Wilka, analizę częstości oraz analizę korelacji przy użyciu współczynnika rho Spearmana oraz tau b Kendalla. Za poziom istotności w niniejszym rozdziale uznano α = 0,05

Rozdział 4: 1.1 Podstawowe statystyki opisowe wraz z testem Shapiro-Wilka

Jako pierwsze działanie analizy zweryfikowano rozkłady zmiennych ilościowych. Do tego dokładnie wyliczono podstawowe statystyki opisowe wraz z testem Shapiro-Wilka, który bada normalność rozkładu. Wyniki analizy zostały zaprezentowane w tabeli 1.

Tab.1 Podstawowe statystyki opisowe badanych zmiennych wraz z testem Shapiro-Wilka

KSSMMeSDSkKurtMinMaksWp
Bliskość18,89197,03-0,29-1,196,0029,000,930,043
Pieszczoty7,278,002,42-1,271,970,0010,000,880,002
Seks9,0010,001,29-0,94-0,186,0010,000,74<0,001
Sat. seksualna35,1036,509,66-0,46-0,6614,0047,000,940,071

KDZMMeSDSkKurtMinMaksWp
Intymność27,1029,508,38-0,62-0,508,0040,000,940,080
Samorealizacja22,9324,007,05-0,610,21
7,0035,000,950,207
Podobieństwo24,0324,507,36-0,790,05
7,0035,000,930,058
Rozczarowanie25,2324,509,800,75-0,0310,0048,000,940,091
Sat. emocjonalna108,83115,5031,11-0,750,1235,00160,000,95

Wynik testu Shapiro-Wilka w przypadku kilku wprowadzonych zmiennych okazał się istotny statystycznie, co sygnalizuje, że ich rozkłady istotnie odbiegają od rozkładu normalnego. Należy jednak zwrócić uwagę, że skośność rozkładu wszystkich zmiennych nie przekracza umownej wartości bezwzględnej równej 2, co oznacza, że rozkłady te są asymetryczne w nieznacznym stopniu. Z uwagi jednak na obecność pojedynczych obserwacji odstających oraz liczebność próby N = 30 zdecydowano o przeprowadzeniu analiz w oparciu o testy nieparametryczne. 

Rozdział 4: 1.2 Nasilenie satysfakcji seksualnej oraz satysfakcji emocjonalnej w badanej grupie

W pierwszej części analiz sprawdzono jak przedstawia się poziom satysfakcji emocjonalnej oraz satysfakcji seksualnej w badanej próbie. W tym celu wykonano analizę częstości na wynikach stenowych, przyjmując sten 1-4 jako wynik niski, sten 5-6 jako średni, a 7-10 jako wysoki (rysunek 2).

Satysfakcja seksualna u dorosłych dzieci alkoholików (DDA) - Martyna Jadczak Turyk (praca magisterska),MindMatchRys. 2: Rozkład wyników dla wymiarów satysfakcji emocjonalnej (KSS). Źródło: Opracowanie własne - Martyna Jadczak-Turyk.

Analiza wykazała, że w zakresie bliskości oraz wyniku ogólnego satysfakcji seksualnej dominowały osoby z niskim nasileniem tych wymiarów i było ich odpowiednio 53,3% oraz 46,7%. W zakresie wymiaru pieszczoty najwięcej osób uzyskało wyniki średnie (40%), zaś jeśli chodzi o seks, najczęstszy był wynik wysoki (90%).

Następnie wykonano analogiczną analizę dla wymiarów satysfakcji emocjonalnej (rysunek 3).

Satysfakcja seksualna u dorosłych dzieci alkoholików (DDA) - Martyna Jadczak Turyk (praca magisterska), MindMatchRys. 3: Rozkład wyników dla wymiarów satysfakcji emocjonalnej (KDZ). Źródło: Opracowanie własne- Martyna Jadczak-Turyk.

Analiza ta wykazała, że w zakresie intymności, samorealizacji, podobieństwa oraz wyniku ogólnego satysfakcji emocjonalnej dominowały osoby z niskim nasileniem tych wymiarów i było ich odpowiednio 50%, 66,7%, 53,3% i 60%. W zakresie wymiaru rozczarowania najwięcej osób uzyskało z kolei wyniki wysokie (53,3%).  

Rozdział 4: 1.2 Związek pomiędzy poczuciem satysfakcji seksualnej a poczuciem satysfakcji emocjonalnej w badanej próbie

W tej części analizy sprawdzono czy ocena satysfakcji seksualnej wiązała się z oceną satysfakcji ze związku w badanej grupie osób (hipoteza 1). W tym celu wykonano analizę korelacji rho Spearmana (tabela 2).

Tab.2 Korelacja pomiędzy wymiarami satysfakcji seksualnej oraz emocjonalnej a wybranymi zmiennymi socjodemograficznymi

Współczynnik korelacji (p-value)BliskośćPieszczotySeksSatysfakcja
seksualna ogółem
Intymność0,34 (0,065)0,27 (0,145)0,03 (0,869)0,34 (0,064)
Samorealizacja0,14 (0,446)0,10 (0,604)-0,06 (0,753)0,15 (0,433)
Podobieństwo0,34 (0,063)0,19 (0,315)0,00 (0,997)0,32 (0,082)
Rozczarowanie-0,35 (0,060)-0,29 (0,114)-0,18 (0,352)-0,36 (0,049)
Satysfakcja seksualna ogółem
0,33 (0,073)0,23 (0,219)0,07 (0,701)0,33 (0,077)

Analiza ta wykazała, że wymiar rozczarowania korelował ujemnie i umiarkowanie z wynikiem ogólnym satysfakcji seksualnej.  Oznacza to, że im wyższy poziom rozczarowania, tym niższa ogólna satysfakcja seksualna. 

Pozostałe związki okazały się nieistotne statystycznie przy przyjętym poziomie istotności α = 0,05, choć warto zauważyć, że na poziomie tendencji statystycznej odnotowano również zależności pomiędzy bliskością a intymnością, podobieństwem, rozczarowaniem i wynikiem ogólnym satysfakcji emocjonalnej, jak również pomiędzy wynikiem ogólnym satysfakcji seksualnej a intymnością, podobieństwem i wynikiem ogólnym satysfakcji emocjonalnej.

4.1.4 Związek pomiędzy poczuciem satysfakcji seksualnej i emocjonalnej a wybranymi zmiennymi socjodemograficznymi

W ostatniej z przeprowadzonych analiz sprawdzono czy ocena satysfakcji seksualnej oraz emocjonalnej wiązała się z wybranymi zmiennymi socjodemograficznymi, dotyczącymi badanych osób, tj.  poziomem wykształcenia, miejscem pochodzenia, oceną dzieciństwa, oceną relacji z matką i oceną relacji z ojcem (hipotezy 2-5). W pierwszym kroku dokonano rekodowania zmiennych socjodemograficznych w taki sposób, aby wysokie wartości zmiennej wskazywały na wysokie natężenie danego aspektu (np. wyższe zadowolenie, wyższe wykształcenie lub większe miasto), dzięki czemu interpretacja współczynnika korelacji stała się bardziej intuicyjna. W celu sprawdzenia istnienia wymienionych wyżej zależności, z uwagi na porządkowy charakter zmiennych socjodemograficznych, wykonano analizę korelacji tau b Kendalla (tabela 5).


tau b Kendalla (p-value)WykształcenieOcena dzieciństwaPochodzenieRelacje z ojcemRelacje z matką
Bliskość0,21 (0,148)0,06 (0,667)0,10 (0,487)0,15 (0,319)0,17 (0,263)
Pieszczoty-0,09 (0,566)-0,03 (0,859)-0,03 (0,819)-0,12 (0,450)0,06 (0,716)
Seks-0,03 (0,861)0,08 (0,614)0,03 (0,833)-0,02 (0,914)-0,02 (0,893)
Satysfakcja
seksualna ogółem
0,12 (0,401)0,02 (0,891)0,08 (0,573)0,08 (0,605)0,13 (0,390 )
Intymność-0,19 (0,204)-0,10 (0,494)-0,11 (0,430)0,07 (0,646)
0,10 (0,522)
Samorealizacja-0,20 (0,184)-0,19 (0,191)0,00 (1,000)0,05 (0,731)0,11 (0,460)
Podobieństwo-0,12 (0,400)-0,09 (0,544)-0,12 (0,408)0,07 (0,646)0,06 (0,675)
Rozczarowanie
0,28 (0,058)-0,01 (0,922)0,08 (0,587)-0,04 (0,789)-0,02 (0,889)
Satysfakcja emocjonalna ogółem-0,19 (0,191)-0,06 (0,697)-0,12 (0,410)0,08 (0,580)0,11 (0,473)

Analiza wykazała brak istotnych korelacji pomiędzy analizowanymi zmiennymi. Należy jednak zwrócić uwagę na jeden wynik na poziomie tendencji statystycznej, dotyczący zależności pomiędzy wykształceniem a rozczarowaniem – im wyższy poziom wykształcenia, tym większe rozczarowanie ze związku.

Rozdział 5: Dyskusja wyników i wnioski

Rozdział 5: 1. Dyskusja

Podsumowując analizę zmiennych stwierdzić można, iż otrzymane wyniki tylko częściowo potwierdziły wstępne założenia. W badaniu postawiono hipotezę, iż do poziomu satysfakcji seksualnej i emocjonalnej u DDA przyczyniają się doświadczenia z domu rodzinnego. Do jej postawienia skłoniła analiza literatury oraz przegląd dotychczasowych badań dotyczących funkcjonowania osób z rodzin dysfunkcyjnych. 

Pierwsza analiza dotyczyła określenia poziomu satysfakcji seksualnej i emocjonalnej w badanej próbie. Wykazała ona, że w zakresie bliskości oraz wyniku ogólnego satysfakcji seksualnej dominowały osoby z niskim nasileniem – stanowiły one odpowiednio 53,3 % oraz 46,7 %. Wyniki średnie dominowały  z kolei w zakresie pieszczot (40%), a najwyższe dotyczyły seksu (90%). Skłania to do wnioskowania, że u badanych satysfakcja seksualna dominowała na raczej niskim poziomie. Wyniki uzyskane z Kwestionariusza KDZ również wykazały dominację wyników z nasileniem niskim w zakresie intymności, samorealizacji, podobieństwa i satysfakcji ogółem, zaś wysokim w zakresie wymiaru rozczarowania. Tutaj również potwierdziły się więc zależności, które można było zauważyć w rozkładzie wyników z Kwestionariusza KSS. Na tym etapie możemy odpowiedzieć na postawione pytanie badawcze – Jaki jest poziom satysfakcji ze związku partnerskiego osób DDA? – wyniki wskazują w tym zakresie na niskie poziomy. Przeważające wartości stenowe to 1-4. 

W celu odpowiedzi na drugie z postawionych pytań badawczych – Czy istnieje zależność między satysfakcją ze związku, a satysfakcją seksualną u badanych? – wykonano analizę korelacji rho Spearmana, która wykazała istotny statystycznie wymiar rozczarowania, ujemnie i umiarkowanie korelujący z wynikiem satysfakcji seksualnej ogólnie – im wyższy poziom rozczarowania, tym niższa satysfakcja seksualna . Ta hipoteza badawcza została więc potwierdzona.

Następne pytanie badawcze brzmiało: Czy istnieje związek między poziomem satysfakcji ze związku i poziomem satysfakcji seksualnej osób DDA, a wykształceniem? Na przeprowadzonym poziomie badań, przy liczebności próby N = 30, hipoteza została potwierdzona. Im wyższy więc poziom wykształcenia, tym większe rozczarowanie ze związku. 

Nie potwierdzono z kolei hipotezy szczegółowej (Osoby z wyższym wykształceniem będą charakteryzowały się wyższym poziomem satysfakcji seksualnej niż osoby z wykształceniem średnim i zawodowym). W badaniu zauważalna jest bowiem zależność odwrotna do przytoczonej, gdyż osoby z wyższym wykształceniem wykazały niższy poziom satysfakcji seksualnej niż osoby z wykształceniem średnim czy zawodowym. 

Kolejne hipotezy badawcze również nie zostały potwierdzone. Nie uzyskano istotnych statystycznie wyników dotyczących związku pomiędzy satysfakcją, a wielkością miejsca zamieszkania, oceną dzieciństwa czy oceną relacji z rodzicami. 

W dyskusji warto zwrócić uwagę na zależności, które zostały uzyskane dzięki analizie częstości wyników z ankiety informacyjnej. Jak wcześniej zauważono – 40% badanych oceniło życie małżeńskie swoich rodziców jako nieudane mimo, iż w 90% rodzice badanego nie rozwiedli się, a sam badany był wcześniej 2-3 związkach partnerskich (43,3%). 

W 93% to ojciec był osobą nadużywającą alkoholu w domu rodzinnym. Mimo tego relacje z ojcem jako nieudane oceniło zaledwie 40% badanych – w relacjach z matką było to tylko 10%. Aż 46% badanych oceniło swoje dzieciństwo jako przeciętne. 

Pomimo wychowania w rodzinie alkoholowej oraz nieudanego zdaniem badanego małżeństwa rodziców, aż 40% ankietowanych odpowiedziało przecząco na pytanie czy małżeństwo to przeżytek. Może to wskazywać na fakt, że pomimo nieudanych relacji rodziców badani nie rezygnują z własnych planów małżeńskich. 

W ocenie częstości na pytanie o określenie trzech najważniejszych czynników udanego życia małżeńskiego aż 73% badanych odpowiedziało, że jest to udane życie seksualne, 63% wskazało wzajemną miłość, natomiast 53% – na wzajemny szacunek i uczciwość. Może to potwierdzać wyniki uzyskane w Kwestionariuszu KSS, gdzie jedyny wymiar na wysokim poziomie (90%)  dotyczył seksu. 

Zwrócono również uwagę na fakt, iż 53% ankietowanych posiadało w momencie badania dzieci (26,7% z nich było między 5 a 10 rokiem życia). W długości trwania bliskiego związku przeważały natomiast wyniki 2,5-4 lata. Nasuwa się zatem wniosek, że badani posiadają potomstwo  z poprzednich relacji. Teraz, będąc w nowych związkach, ich wyniki satysfakcji seksualnej i zadowolenia ze związku nie są jednak na wysokich stenach, a wręcz odwrotnie. Uzyskane wyniki dają możliwość stwierdzenia, że zarówno aktualne, jak i poprzednie relacje nie są satysfakcjonujące dla mężczyzn z syndromem DDA. Jedynym aspektem jaki wskazują oni jako zadowalający ich, jest seks. Daje to przestrzeń do prowadzenia kolejnych badań naukowych  i porównania  wyników z grupą kontrolną oraz sprawdzenia po jakim czasie u mężczyzn z syndromem DDA słabnie satysfakcja ze związku. Czy może to ulec zmianie po terapii? W przeprowadzonych badaniach zauważono również, że 43% badanych było wcześniej w 2-3 związkach partnerskich. Zastanawiające jest to czy gdyby badanie to przeprowadzone zostało ponownie na przykład po upływie 5 lat, ta tendencja utrzymałaby się, czy jednak liczba związków uległaby zwiększeniu?

W odpowiedzi na pytanie czy mężczyźni z syndromem DDA mogą tworzyć satysfakcjonujące relacje partnerskie, po przeprowadzonych badaniach stwierdzić można, iż bagaż doświadczeń jaki wynieśli z domu rodzinnego cechuje ich związki na poziomie raczej niskim lub co najwyżej przeciętnym, a relacje te nie są długotrwałe. 

Rozdział 5: 2. Wnioski

  1. U mężczyzn z syndromem DDA bliskość dominuje na niskim poziomie (53,3% badanych).
  2. U mężczyzn z syndromem DDA satysfakcja seksualna dominuje na niskim poziomie (46,7% badanych).
  3. Mężczyźni z syndromem DDA wykazują wysoką satysfakcję z seksu w relacjach partnerskich (90% badanych).
  4. Intymność u mężczyzn z syndromem DDA dominuje na niskim poziomie (50% badanych).
  5. Samorealizacja również dominuje na niskim poziomie (66,7% badanych).
  6. Rozczarowanie u mężczyzn z syndromem DDA dominuje na wysokim poziomie (53,3% badanych).
  7. Im wyższy poziom rozczarowania u mężczyzn z syndromem DDA w stałej relacji partnerskiej, tym niższa ogólna satysfakcja seksualna .
  8. Im wyższy jest poziom wykształcenia u mężczyzn z syndromem DDA, tym większe jest ich rozczarowanie ze związku. 

Bibliografia

Literatura:

  • Adamski, F. (2002). Rodzina. Wymiar społeczno-kulturowy. Kraków: Wydawnictwo UJ.
  • Badura-Madej, W., Dobrzyńska-Mesterhazy, A. (2000). Przemoc w rodzinie. Kraków: Wydawnictwo UJ.
  • Balcerzak-Paradowska, B. (2004). Rodzina i polityka rodzinna na przełomie wieków. Warszawa: Instytut Pracy i Spraw Socjalnych.
  • Beisert, M. (2004). Seksualność w cyklu życia człowieka. Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN.
  • Cermak, T.L. (2010). Czas na wyleczenie. Przewodnik. Droga do wyzdrowienia dla dorosłych dzieci alkoholików. Kielce: Wydawnictwo Charaktery.
  • Cudak, H. (2004). Funkcjonowanie dzieci z małżeństw rozwiedzionych. Toruń: Wydawnictwo Adam Marszałek.
  • Farnicka, M. (2013a). Między wyborem a przymusem. Rodzina a sposoby radzenia sobie w różnych sytuacjach życiowych. Warszawa: Wydawnictwo Difin
  • Farnicka, M. (2011). Przemiany realizacji zadań rozwojowych. Ewolucja czy rewolucja?. Zielona Góra: Wydawnictwo Uniwersytetu Zielonogórskiego.
  • Farnicka, M. (2016). W poszukiwaniu uwarunkowań transmisji międzypokoleniowej – znaczenie pełnionej roli rodzinnej w kontynuowaniu wzorców rodzicielstwa. Zielona Góra: Wydawnictwo Uniwersytetu Zielonogórskiego.
  • Farnicka, M., Liberska, H. (2013b). Transmisja międzypokoleniowa – procesy zachodzące na styku pokoleń. Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN.
  • Filipiak, M. (2008). Seksualność dorosłych dzieci alkoholików. Leszno: Wydawnictwo WSH.
  • Filipiak, M., Waszyńska, K. (2009). Aktywność seksualna osób z rodzin alkoholowych. Seksuologia Polska, 7, 34 – 37.
  • Gąsior, K. (2010). Dorośli, dzieci alkoholików: kim są i czy potrzebują terapii? Świat Problemów, 6, 11 – 15.
  • Grabowska, M. (2011). Seksualność we wczesnej, średniej i późnej dorosłości. Wybrane uwarunkowania. Bydgoszcz: Uniwersytet Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy.
  • Harwas-Napierała, B. (2006). Komunikacja interpersonalna i jej kształtowanie jako istotny wymiar jakości życia rodziny. Gdańsk: Wydawnictwo Uniwersytetu Gdańskiego.
  • Imieliński, K. (1986). Człowiek i seks. Warszawa: Wydawnictwo IWZZ.
  • Izdebski, Z. (2012). Seksualność Polaków na początku XXI wieku: studium badawcze. Kraków: Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego.
  • Janicka, I., Niebrzydłowski, L. (1994). Psychologia małżeństwa. Łódź: Wydawnictwo Uniwersytetu Łódzkiego.
  • Kaczmarzyk, M. (2017). Szkoła neuronów. O nastolatkach, kompromisach i wychowaniu. Słupsk: Wydawnictwo Dobra Literatura.
  • Kałdon, B. (2015). Wybrane aspekty funkcjonowania dorosłych Dzieci Alkoholików w życiu społecznym. Warszawa:  Wydawnictwo UKSW.
  • Kinney, J., Leaton, G. (1996). Zrozumieć alkohol. Warszawa: Państwowa Agencja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych.
  • Klein, M. (2007). Miłość, poczucie winy i reparacja. Pisma tom I. Gdańsk: Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne.
  • Kucińska, M. (1999). Alkoholowy dom i życie z alkoholikiem. Świat Problemów, 10(81), 32-34.
  • Kucińska, M. (2002). Dorosłe Dzieci Alkoholików – kim są? Charaktery, 8, s. 42.
  • Lew-Starowicz, Z., Lew-Starowicz, M. (2017). Seksuologia. Warszawa: Wydawnictwo Lekarskie PZWL.
  • Liberska, H. (2006). Orientacja przyszłościowa młodzieży a jej środowisko rodzinne. Roczniki Socjologii Rodziny, s. 56.
  • Liberska, H. (2004). Perspektywy temporalne młodzieży. Wybrane uwarunkowania. Poznań: Wydawnictwo Naukowe UAM.
  • Litwa, A., Jankowski, R. (2008). Pomaganie osobom uzależnionym z syndromem DDA. Terapia: Uzależnienia i Współuzależnienia, 4, 12-17.
  • Margasiński, A. (2010). Rodzina alkoholowa z uzależnionym w leczeniu. Psychiatria Polska, 44(4), s. 132.
  • Mellibruda, J. (1999). Pułapka nie wybaczonej krzywdy. Warszawa: Instytut Psychologii Zdrowia.
  • Mikler-Chwastek, A. (2013). Wychowanie i wspieranie rozwoju małych dzieci. Warszawa: Wydawnictwo Difin,
  • Miller, I., Tuchfeld, B. (1990). Dorosłe Dzieci Alkoholików. Nowiny Psychologiczne, 5-6.
  • Petrikowska, K.R. (2012). Dorosłe Dziecko Alkoholika - zaburzenie lękowe czy już zespół stresu pourazowego? Świat Problemów, 2, s. 22.
  • Plopa, M. (2019), Kwestionariusz Dobranego Małżeństwa  (KDM-2). W: Więzi w małżeństwie i rodzinie. Metody badań (s. 18).
  • Plopa, M. (2017), Kwestionariusz satysfakcji seksualnej. W: Polskie Forum Psychologiczne, 4 (t. 2, s. 521-522).
  • Plopa, M. (2006). Więzi w małżeństwie i rodzinie. Metody badań. Kraków: Oficyna Wydawnicza Impuls.
  • Rawińska, M. (2018).  Zaburzenia seksualne a psychoterapia poznawczo-behawioralna. Warszawa: Wydawnictwo Lekarskie PZWL.
  • Rostowski, J., Rostowska, T. (2014). Małżeństwo i miłość. Kontekst psychologiczny i neuropsychologiczny. Warszawa: ENGRAM.
  • Schaffer, D.R., Kipp, K. (2011). Psychologia rozwoju od dziecka do dorosłości. Warszawa: Wydawnictwo C. Ch. Beck.
  • Sławińska, T., Fugiel, J., Czajka, K., Posłuszny, P. (2013). Motoryczność człowieka. Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN.
  • Sobolewska-Mellibruda, Z. (2011). Psychoterapia Dorosłych Dzieci Alkoholików. Warszawa: Instytut Psychologii Zdrowia PTP.
  • Tryjarska, B. (2012). Bliskość w rodzinie. Więzi w dzieciństwie, a zaburzenia w dorosłości. Warszawa: Wydawnictwo Naukowe Scholar.
  • Tyszka, Z. (2001). System metodologiczny wieloaspektowej integralnej analizy życia rodzinnego. Poznań: Wydawnictwo UAM.
  • Wawerska-Kus, J. (2009). Dzieciństwo bez dzieciństwa. Wydawnictwo DYWIZ.
  • Widera-Wysoczańska, A. (2003). Pijany dom, czyli co się dzieje z dzieckiem alkoholika. W: P. Żak (red.), Gdzie się podziało moje dzieciństwo, O dorosłych dzieciach alkoholików (s. 9). Kielce: Wydawnictwo Charaktery.
  • Winczura, B. (2013). Emocje dzieci i młodzieży  z trudnościami w rozwoju i zachowaniu. Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN.
  • Wojciszke, B. (2002). Człowiek wśród ludzi: zarys psychologii społecznej. Warszawa: Wydawnictwo Scholar.
  • Wojciszke, B. (2019). Psychologia miłości. Gdańsk: Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne.
  • Zalewska, S. (2002). Relacje pomiędzy małżonkami po odejściu dzieci z domu. Warszawa: Wydawnictwo Sowa.
  • Żak, P. (2003). DDA, czyli Dorosłe Dzieci Alkoholików. W: P. Żak (red.), Gdzie się podziało moje dzieciństwo. O dorosłych Dzieciach Alkoholików (s. 23-77). Kielce: Wydawnictwo Charaktery.
  • Żebrowska, M. (red.) (2000). Psychologia rozwojowa dzieci i młodzieży. Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN.

Źródła internetowe

  • Kieliszek, A. (2010). Dorosłe dzieci alkoholików. [Online]. Protokół dostępu: http://www.witrynawiejska.org.pl/component/k2/item/20120-dorosle-dzieci-alkoholikow [28.09.2020].
  • Kowal, S. (brak daty). Najważniejsze zadania rodziny jako środowiska opiekuńczo-wychowawczego. [Online]. Protokół dostępu: http://www.linia-zdrowia.pl/czytelnia/499-najwazniejsze-zadania-rodziny-jako-srodowiska-opiekunczo-wychowawczego.html [28.09.2020].
  • Oficjalna strona Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Protokół dostępu: https://www.parpa.pl [28.09.2020].
  • Krzemionka, D. (brak daty). Słownik pojęć psychologicznych do wykorzystania w rozmowach z partnerem, szefem, przyjacielem, a nawet wrogiem. [Online]. Protokół dostępu: https://charaktery.eu/artykul/slownik-pojec-psychologicznych-do-wykorzystania-w-rozmowach-z-partnerem-szefem-przyjacielem-a-nawet-wrogiem [28.09.2020].
  • Marianowicz-Szczygieł, A. (brak daty). Pedofilia – na ile jest powszechna, gdzie szukać pomocy? [Online]. Protokół dostępu: http://onaion.org.pl/2020/05/28/pedofilia-na-ile-jest-powszechna-gdzie-szukac-pomocy/ [28.09.2020].
  • Czarnocka, M. (2012). Nie piętnować, tylko pomagać. Choroba alkoholowa w rodzinie ucznia. [Online]. Protokół dostępu: https://www.portaloswiatowy.pl/organizacja-zajec-szkolnych/nie-pietnowac-tylko-  pomagac.-choroba-alkoholowa-w-rodzinie-ucznia-9660.html [28.09.2020].

Spis ilustracji i tabel

Spis rysunków

  • Rysunek 1 Przypadki molestowania w rodzinach z problemem alkoholowym 
  • Rysunek 2 Rozkład wyników dla wymiarów satysfakcji seksualnej (KSS)
  • Rysunek 3 Rozkład wyników dla wymiarów satysfakcji emocjonalnej (KDZ)

Spis tabel

  • Tabela 1 Podstawowe statystyki opisowe badanych zmiennych wraz z testem Shapiro-Wilka\
  • Tabela 2 Rozkład wyników dla wymiarów satysfakcji seksualnej (KSS)
  • Tabela 3 Rozkład wyników dla wymiarów satysfakcji emocjonalnej (KDZ)
  • Tabela 4 Korelacja pomiędzy wymiarami satysfakcji seksualnej a wymiarami satysfakcji emocjonalnej
  • Tabela 5 Korelacja pomiędzy wymiarami satysfakcji seksualnej oraz emocjonalnej a wybranymi zmiennymi socjodemograficznymi


Czy artykuł był dla Ciebie pomocny? Twoja opinia pomoże nam ulepszyć nasze treści
Co moglibyśmy poprawić? (opcjonalnie)
zdjęcie Martyna Jadczak-Turyk autora postu o
Martyna Jadczak-Turyk
Psycholog
Jestem psychologiem, psychoterapeutą w trakcie szkolenia z terapii poznawczo-behawioralnej, seksuologiem, pedagogiem i interwentem kryzysowym. Pracuję z dziećmi, młodzieżą i dorosłymi zgodnie z duchem dialogu motywującego

Umów się na konsultację z autorką!

Umów się na wizytę u Pani psycholog i seksuolog Martyny Jadczak-Turyk
Umów się!
Czytaj więcej:

X
Daj nam szansę pomóc Ci w znalezieniu najlepszego terapeuty
Opisz Twoją sytuację w minimum 60 znakach, a my pomożemy Ci znaleźć terapeutę dopasowanego do Twojego problemu
Już ponad 1250 osób skorzystało z naszej pomocy